Podczas przygotowań do setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości nie zapomniano w Serocku o najstarszej mieszkance tej gminy, która ma tyle samo lat, co wolna Polska.
Pani Henryka Brandebura urodziła się 5 listopada 1918 roku. Od wielu lat jest mieszkanką miejscowości Marynino. Jest więc nawet odrobinę starsza niż niepodległość, której odzyskanie niedawno świętowaliśmy w całym kraju. Zarówno jej jak i wszystkim mieszkańcom gminy, którzy skończyli 90 lat życzenia złożył burmistrz.
– Nie sposób nie dostrzegać, jak wielką rolę w życiu rodzinnym i społecznym odgrywają osoby starsze. Są nie tylko źródłem wiedzy, dzięki któremu możliwe jest zachowanie ciągłości tradycji i kultury, ale przede wszystkim pomagają młodym w kształtowaniu własnej tożsamości. To przecież w cieniu opowieści dziadków o dawnym życiu, rodzi się wiele postaw i sposobów postrzegania świata przez dzieci i młodzież. Bezsprzecznie więc ludzie starsi to prawdziwy skarb dla całego społeczeństwa – powiedział Sylwester Sokolnicki. Przedstawiciele urzędu, którzy odwiedzili w tym roku najstarszych jubilatów życzyli im 200 lat.