Na asfalcie w legionowskim tunelu pojawiło się duże wybrzuszenie. Na razie nie wiadomo, jakie jest źródło problemu, ale kolejarze już zostali poinformowani o problemie.
Około dwa tygodnie temu dokładnie na środku tunelu łączącego Al. Róż i ul. Krakowską w Legionowie pojawił się garb. Z każdym dniem jest on coraz większy. Początkowo najechanie na niego nie stanowiło problemu, obecnie jest już tak wysoki, ze auta muszą go omijać. O sprawę zapytaliśmy Starostwo Powiatowe w Legionowie, które administruje obiema drogami prowadzącymi do tunelu. – Tunel w ciągu ulic Krakowska-Alej Róż pozostaje w zarządzie PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Znamy problem i zgłosiliśmy go zarządcy obiektu. Na nasze zgłoszenie otrzymaliśmy odpowiedź, że 11 grudnia br. PKP PLK przyśle na miejsce komisję, która zbada sprawę w terenie – informuje Joanna Kajdanowicz ze Starostwa Powiatowego w Legionowie.
PKP PLK ma wyjaśnić problem
O to, jakie działania zostały już podjęte, zapytaliśmy także samych kolejarzy. Ci twierdzą, że już działają. – Sprawą zajmuje się już komisja złożona z ekspertów z branży drogowej, która ustali przyczyny powstania deformacji w nawierzchni pod wiaduktem. Po określeniu przez ekspertów zakresu prac, niezwłocznie przystąpimy do ich realizacji w celu zapewnienia właściwego przejazdu.- mówi Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Jeżeli przyczyna wybrzuszenia w tunelu faktycznie jest bardzo poważna, to może to oznaczać gigantyczne utrudnienia dla mieszkańców powiatu. Aż trudno sobie wyobrazić wyłączenie tunelu z ruchu lub ewentualne wprowadzenie tam ruchu wahadłowego. Już teraz w godzinach szczytu korki w tym miejscu mają kilkaset metrów.