30 września w Domu Kultury w Nieporęcie odbyło się zebranie wiejskie, na które przybyli mieszkańcy gminy zainteresowani zgłaszaniem wniosków do przyszłorocznego budźetu. Wszystkich wniosków wysłuchała Rada Sołecka oraz Wójt Gminy Nieporęt Sławomir Maciej Mazur.
Mieszkańcy po źarliwej dyskusji na temat przeznaczenia 21 tys. zł z funduszu sołeckiego i podzieleniu wolnych funduszy na potrzeby klubu seniorów i koncertu muzyki powaźnej, przeszli do wniosków do budźetu. Wśród koniecznych inwestycji na pierwszym miejscu znalazła się modernizacja ośrodka zdrowia, kanalizacja deszczowa, kładka dla niepełnosprawnych. Mieszkańcy zwrócili uwagę na rozjeźdźoną przez motocyklistów ścieźkę rowerową, która wymaga natychmiastowego remontu. Prosili o ławeczki i wyrównanie terenu wzdłuź kanałku. – Niebezpiecznie jest przy ulicy Rumiankowej – mówili Ci, którzy wnioskowali o wykonanie oświetlenia tego odcinka od stacji kolejowej, oraz obudowie wiaty wzdłuź Dzikiej Plaźy, dla ochrony przed tirami.
Kanalizacja poczeka
Kanalizacja w Nieporęcie sprawiała w minionym roku duźo kłopotów, stąd wniosek o spowodowanie by zabezpieczyć instalacje przed cofkami. – Po ulewie wszyscy byliśmy zalani – opowiada jedna z mieszkanek – Mieszkam tu juź 20 lat i pierwszy raz mnie to spotkało. Mieszkania pływały w nieczystościach. Budowa kanalizacji deszczowej to konieczność na Głogach, Osiedlu Las, ulicy Róźanej, wzdłuź Kanału Bródnowskiego. – Przy gęstej zabudowie trzeba o tym pomyśleć, ale to kosztuje – mówił wójt Maciej Mazur. – To separatory, oczyszczalnia póżniej, najpierw musimy skończyć kanalizację sanitarną – odpowiadał wójt.
Skargi i problemy
Wśród wniosków przewijały się równieź skargi. Pozorny problem zajął słuchaczy na dłuźszą chwilę. Okazuje się, źe Straź Gminna nie reaguje czasem na wezwania. Powodem ma być odtransportowywanie pijaków z Dzikiej Plaźy. – To przecieź nie taksówki – mówili zdenerwowani mieszkańcy. Wójt tłumaczył, źe naleźy to do obowiązków gminy. – Tylko pić i czekać na taxi – skomentowali to źartobliwie słuchacze, którzy wysłuchali w jaki sposób rozwiązać ten problem. – Policja nie będzie ich wozić, a Warszawska Izba Wytrzeżwień nie chce podpisywać z nami umowy, zresztą koszty wtedy byłyby 3 lub 4-krotnie większe – mówił wójt.
27 wniosków
Wodociąg i kanalizacja, budowa sali gimnastycznej, oświetlenie dróg, chodniki to główne wnioski mieszkańców gminy. Problemem jest zalewisko tworzące się pod mostem oraz odcięcie przez wodę ulicy Czarnieckiego. Zwrócono uwagę na rondo Jana Pawła II, które od jakiegoś czasu jest zaniedbane: – Jak nadajecie takie imię to trzeba o nie dbać. Do Rady Sołeckiej wpłynęło 27 wniosków, które zostaną rozpatrzone w najbliźszej przyszłości, nie ma jednak gwarancji na spełnienie źyczeń mieszkańców. Budźet jest bowiem ograniczony.
/iw/