Na skutek czołowego zderzenia się 2 osobówek, 32-letni mężczyzna podróżujący w oplu z urazem klatki piersiowej trafił do szpitala na warszawskim Bródnie. Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 631 (DW 631) w Wieliszewie.
Czołówka na śliskiej wojewódzkiej
W środę (27 grudnia br.), kilka minut przed godziną 8 na ulicy Modlińskiej w Wieliszewie doszło do wypadku drogowego. Czołowo zderzyły się ze sobą opel astra kombi i volkswagen caddy. – Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 39-letnia kobieta kierująca oplem prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków pogodowo-drogowych panujących wówczas na jezdni, w skutek, czego zjechała na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzyła się z volkswagenem, którym jechał 55-letni mężczyzna – relacjonuje hipotetyczny przebieg tego wypadku drogowego podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. – Kierujący tymi pojazdami byli trzeźwi – potwierdza rzeczniczka prasowa lokalnej policji.
Strażacy przed ratownikami medycznymi
Na skutek czołowego zderzenia się tych dwóch aut, poszkodowany został 32-letni mężczyzna podróżujący w oplu. Początkowo pomocy udzielali mu legionowscy strażacy, którzy jako pierwszy dojechali na miejsce wypadku. – Mężczyzna skarżył się ból w klatce piersiowej – mówią ratownicy, którzy ustabilizowali kręgosłup poszkodowanego w kołnierzu ortopedycznym i okryli go folią życia. Karetka na miejsce wypadku dotarła po 25 minutach. Ratownicy przewieźli 32-latka do szpitala na warszawskim Bródnie. Pozostali uczestnicy wypadku nie odnieśli poważniejszych obrażeń i nie było potrzeby ich hospitalizacji.
Utrudnienia drogowe
Na miejscu wypadku, oprócz mundurowych z policyjnej drogówki, interweniowali także ratownicy medyczni oraz strażacy, w tym ci wojskowi. Ruch drogowy był prowadzony wahadłowo. – Apelujemy do kierowców o bardzo ostrożną jazdę, bo na drogach jest bardzo ślisko – alarmowała legionowian podkom. Emilia Kuligowska z legionowskiej KPP.
