Po ostatnich zmianach na stanowiskach komendantów policji szefem komisariatu w Wieliszewie został Janusz Sochocki, który już kiedyś pełnił na tym komisariacie funkcję zastępcy komendanta. Ostatnie lata spędził w Jabłonnie. Co miał do przekazania radnym podczas ostatniej sesji?
Nowy komendant podkreślił, że w policji służy już od 24 lat i cały czas jest służbowo związany z powiatem legionowskim. Prywatnie jest mieszkańcem gminy Wieliszew, co powinno mu pomóc w pracy.
Między rokiem 2005 a 2009 Janusz Sochocki pracował już w Wieliszewie jako zastępca komendanta. Może właśnie dlatego nowy szef jednostki policji z Wieliszewa tak ostro wypowiedział się o tutejszych policjantach. – Z jednostką zacząłem się zapoznawać. Widzę, że ma ogromne problemy. Głównym celem mojej przyszłej służby i zamierzeń jest poprawienie wyników tej jednostki zarówno w zakresie walki z przestępczością jak i poprawy odczucia społecznego, co do pracy tutejszych policjantów – mówił Sochocki. Komendant dziękował też wójtowi i Radzie Gminy za wszelkie wsparcie okazywane do tej pory, między innymi za dofinansowanie zakupu radiowozu. Zapowiedział jednak, że w kolejnym roku poprosi o więcej. To, czy taką pomoc otrzyma, zapewne będzie zależne od efektów pracy i realizacji tych deklaracji, które złożył publicznie. Przypomnijmy, że na komisariat policji w Jabłonnie, gdzie Janusz Sochocki dotychczas pełnił funkcję komendanta, mieszkańcy często się skarżyli. Pisaliśmy na przykład o braku interwencji na ich zgłoszenia.
