Bezpłatnego internetu nie będzie

52044a3747651.jpg

Urząd Miasta Legionowo na początku roku 2011 starał się o dofinansowanie unijne do projektu zapewniającego bezpłatny dostęp do Internetu. W tegorocznym budźecie przeznaczono na to 230 000 zł. Jednak na ostatniej sesji Rady Miasta zrezygnowano z tej pozycji, a prezydent wycofując się z projektu określił go, jako wyrzucanie pieniędzy w wirtualne błoto.

W lutym br. UM Legionowo wystąpił z propozycją opracowania projektu, który umoźliwiałby bezpłatny dostęp do sieci dla mieszkańców całej gminy. Podstawą do działań miałaby być istniejąca instalacja miejskiego monitoringu. Łącza miały mieć przepustowość minimum 256 bkit/s. Projekt miał zapewnić dostęp do informacji i zapobiec wykluczeniu cyfrowemu niektórych grup społecznych. Mógł pomóc w załatwianiu spraw pomiędzy obywatelem a administracją poprzez drogę elektroniczną, stymulować przedsiębiorców do modernizacji infrastruktury czy pomóc okazjonalnym uźytkownikom mobilnym, na przykład turystom.

Tylko 2% mieszkańców chce Internetu
Niestety jak przyznał Prezydent Smogorzewski, Legionowo jest w dobrej kondycji, jeśli chodzi o dostęp do Internetu, a warunki narzucone przez Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie dają nadziei na wykonanie tego projektu. UM Legionowo przygotował 20 tys. ankiet dla mieszkańców. Jednak tylko niewielka część z nich wróciła do Ratusza, bowiem tylko 467 ankiet. Zapewne dlatego, źe w Legionowie działa juź 20 komercyjnych providerów (dostawców) internetu a dostęp do tej usługi jest powszechny.

Wolne 15 minut
Prezydent Smogorzewski tłumaczył się z rezygnacji na ostatniej sesji Rady Miasta, kiedy radni dopytywali się powodów zmian w budźecie 2011: – Ten Internet, który my moźemy zapewnić naszym mieszkańcom nie moźe konkurować z firmami, które poczyniły na naszym terenie jakieś inwestycje. Takich firm naliczono 29. Prezydent mówił, źe tego typu działania w UE są raczej skierowane do tych terenów, gdzie Internet jest niedostępny. – My nawet na to machnęlibyśmy ręką, chcielibyśmy zaoferować mieszkańcom Legionowa bezpłatny dostęp do Internetu trochę zaburzając działalność gospodarczą innych podmiotów, ale uwarunkowane jest to uzyskaniem decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej. UML wystąpił do tego urzędu i dostał odpowiedż, źe zgodnie z prawem moźemy starać się dla legionowianina o 15-30 minut bardzo wolnego Internetu. – Nie jest to źadną ofertą dla miasta i w tej sytuacji wydatkowanie publicznych pieniędzy jest bezzasadne.

Marzenia prezydenta
– Moim marzeniem było zapewnienie mieszkańcom Legionowa dostępu do Internetu – mówił Smogorzewski. Ale analiza, którą przeprowadzili urzędnicy, wykluczyła takie działania. Dodatkowym argumentem przeciw było oferowanie juź takich usług przez jedną z firm, która w ramach przyznanej koncesji na inną działalność telekomunikacyjną, musi świadczyć ją bezpłatnie. Aero2 oferuje „socjalny internet” w technologii HSPA+ 900MHz / LTE 2500TDD, do 256kb/s w ciągu pierwszych 12 miesięcy i 512kb/s w ciągu następnych 14 miesięcy. Firma w ramach swojej działalności musi udostępnić 20% pojemności sieci.

Bez szans
Od początku pojawienia się takich planów, firmy działające na rynku legionowskim nie wróźyły wielu szans na powodzenie tej misji. Prezydent Legionowa Roman Smogorzewski kończąc dyskusję na ten temat zwrócił się do radnych: – Wyśmialiby nas mieszkańcy, poniewaź przy tych ograniczeniach formalno-prawnych ta oferta byłaby dla nich totalnie nieatrakcyjna i niepotrzebna, i właściwie byłyby pieniądze wyrzucone w wirtualne błoto.

Iwona Wymazał