Legion Legionowo nie ma już szans na grę w barażach o 2. Ligę. Do końca rundy pozostało legionowianom rozegrać trzy spotkania. Dwumecz z Rosą i pojedynek z Nadarzynem, na który wybrali się w sobotę.
W pierwszym spotkaniu w Legionowie Legion zagrał bardzo dobry mecz z drużyną z Nadarzyna, zwyciężając zasłużenie punktem 90:89. Na pewno aspirujący do gry w turniejach o 2 Ligę koszykarze z Nadarzyna chcieli się zrewanżować legionowskim zawodnikom. W pełni to im się udało.
41 punktów przewagi
To nie był udany mecz podopiecznych trenera Przemysława Raczyka. Do Nadarzyna pojechało tylko ośmiu zawodników Legionu, którzy od początku nie radzili sobie z dobrze usposobionym przeciwnikiem. Ten już po pierwszej kwarcie prowadził 21:8. I z każdą następną przewaga koszykarzy trenowanych przez Jacka Gembala rosła. Po pierwszej połowie Nadarzyn prowadził 48:21. Takiej przewagi nie sposób było odrobić. Miejscowi nie odpuścili ani na chwilę i ostatecznie wygrali 93:41.
GLKS Nadarzyn – KS Legion Legionowo 93:52 (21:8, 27:13, 23:13, 22:18)
KS Legion Legionowo: Przemysław Lewandowski – 16, Marcin Teklak – 9, Jeremi Kosiński – 7, Mateusz Zawistowski – 7, Kamil Rybałtowski – 5, Marcin Mikos – 4, Patryk Pawłowski – 4, Filip Turkowski.
