Na prośbę mieszkańców Legionowa, Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne zleciło wykonanie badań wody, którą na co dzień pijemy. Czym różni się woda miejska od tej z prywatnych ujęć?
Teren gminy Legionowo został podzielony na obszary, będące w zasięgu wszystkich czterech stacji uzdatniania wody. Laboratorium posiadające certyfikat Unii Europejskiej dokonało poboru próbek wody z terenu Bukowca, Bukowca C, Grudzie oraz na III Parceli i w północnej części Legionowa, a następnie dokonało jej analizy. Ujęcia prywatne znajdowały się na ulicach Długa, Polankowa, Akacjowa i Morwowa.
Woda w Legionowie a nieszczelne szamba
Na poniżej zamieszczonych tabelach można sprawdzić wyniki badań i porównać jakość wody ze stacji wodociągowych PWK oraz z prywatnych studni. Przekroczenia norm są zaznaczone kolorem żółtym. Największe zanieczyszczenia dotyczą obszarów, gdzie nadal wiele osób korzysta z przydomowych szamb, choć istnieje możliwość podłączenia się do kanalizacji. Tam też w wodzie znajduje się amoniak, czy nawet bakterie coli.
Według naukowców
Skąd taka różnica w wynikach pomiędzy wodą z prywatnych ujęć w Legionowie a wodą miejską dostarczaną przez PWK? Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 marca 2007 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi określa kryteria jakości wody pod względem bakteriologicznym, fizykochemicznym i organoleptycznym. Jak potwierdza laboratorium Jars, wszystkie te wymagania muszą spełniać Przedsiębiorstwa Wodociągowe oraz te ujęcia indywidualne, gdzie woda służy działalności handlowej lub publicznej. Natomiast ujęcia wody z własnych studni przydomowych nie podlegają w/w wymaganiom Rozporządzenia Ministra Zdrowia. – Przedsiębiorstwa Wodociągowe przed dostarczeniem wody do odbiorcy, prowadzą skomplikowany proces oczyszczania i uzdatniania wody, tak by ostatecznie woda wprowadzana do sieci wodociągowej spełniała rygorystyczne wymagania jakościowe na wlocie do sieci, jak i również w różnych punktach w sieci wodociągowej – mówi Przemysław Zabielski Kierownik Laboratorium Fizykochemicznego Jars w Łajskach.
Konieczne oczyszczanie
Według kierownika laboratorium, by zapobiec zanieczyszczeniom w przypadku ujęć prywatnych, można używać różnych przydomowych systemów uzdatniania wody, pochodzącej ze studni wierconych lub powierzchniowych: – Jakość wody w indywidualnych gospodarstwach będzie zależała od zastosowanego systemu oczyszczania wody, jak również od systematycznej wymiany części zużywalnych np. filtrów. Rozwiązanie to jednak jest niewygodne i drogie. W przyrodzie praktycznie nie występuje woda chemicznie czysta. Woda jako bardzo dobry rozpuszczalnik zawiera prawie wszystkie substancje naturalne, występujące w skorupie ziemskiej oraz substancje będące efektem działalności człowieka. Zawartość i proporcje podstawowych jonów zależą głównie od składu chemicznego skał i gleb, przez które przepływa woda. Warto tu podkreślić, że gleby w Legionowie i najbliższych okolicach bogate są w złoża manganu i żelaza.
Mangan
Maksymalna dopuszczalna wartość manganu w wodzie wynosi 50 ug/l, regulację tę przyjęto nie ze względu na zdrowie człowieka, lecz z powodu zmian właściwości organoleptycznych wody, która z uwagi na wzrost barwy i mętności oraz metalicznego posmaku może budzić uzasadnione zastrzeżenia konsumentów. W przypadku manganu ryzyko niekorzystnych skutków zdrowotnych istnieje zarówno w przypadku niedoboru jaki i nadmiernego spożycia. Według badań toksykologicznych Światowej Organizacji Zdrowia WHO wynika, że ilość 8-9 mg/dobę manganu nie wpływa negatywnie na zdrowie człowieka, a średnie dobowe spożycie tego pierwiastka waha się od 2-10mg. Ponadto woda zawierająca znaczne ilości manganu i żelaza może być powodem problemów technicznych w sieciach wodociągowych, przede wszystkim w postaci wytrącania się osadów.
Groźny amoniak
Według Przemysława Zabielskiego, Kierownika Laboratorium Fizykochemicznego Jars w Łajskach, amoniak w wodach powierzchniowych może przedostawać się z pól nawożonych solami amonowymi, z procesów redukcji azotynów i azotanów, z rozkładu biochemicznego związków organicznych, a także ze ścieków miejskich i przemysłowych. Intensywna hodowla zwierząt może powodować znacznie wyższe stężenia amoniaku w wodach powierzchniowych. Naturalne stężenie amoniaku w wodach podziemnych i powierzchniowych zazwyczaj nie przekracza 0,2 mg/l, a maksymalna dopuszczalna wartość amoniaku w wodzie uzdatnionej do picia wynosi 0,5mg/l. Według WHO efekty toksyczne działania amoniaku obserwuje się dopiero przy spożyciu przekraczającym 200 mg/kg masy ciała. Amoniak w wodzie do picia nie stwarza bezpośredniego zagrożenia zdrowotnego, natomiast jego obecność jest niepożądana, ponieważ może zmniejszać skuteczność jej dezynfekcji (powstają chloraminy, które posiadają słabsze właściwości bakteriobójcze, a jednocześnie nadają wodzie bardzo nieprzyjemny smak i zapach), przyczyniać się do powstawania azotynów w sieci wodociągowej.
Bakteria coli
Najgroźniejsza dla zdrowia człowieka. Zawartość tej bakterii praktycznie pozbawia taką wodę możliwości spożycia. W przypadku jej stwierdzenia w wodzie natychmiastowo powinno zaprzestać się jej spożywania
Alternatywa
Nie trudno się domyślić, z jakiego powodu amoniak i bakterie coli znajdują się w wodzie pitnej z prywatnych ujęć. Powodem tego są nieszczelne szamba i wycieki do wód gruntowych. PWK zapowiada dalsze badania w innych regionach Legionowa. Każdy z mieszkańców może również zlecić badania fizykochemiczne i mikrobiologiczne badania z własnego ujęcia wody, by przekonać się co pije. Już jednak jutro warto pomyśleć o podłączeniu się do wodociągów miejskich i skontrolować jak często najbliżsi sąsiedzi wybierają szamba.
