Po długiej i wyczerpującej chorobie w wieku 62 lat zmarł inspektor Tadeusz Bereda, emerytowany zastępca Komendanta Stołecznego Policji od lat zarówno służbowo, jak i osobiście związany z Legionowem.
Ceremonia pogrzebowa z udziałem m. in. ścisłego kierownictwa krajowej policji i kompani reprezentacyjnej z Komendy Stołecznej Policji (KSP) w Warszawie odbyła się w kościele pw. Matki Boskiej Fatimskiej na legionowskich Piaskach.
Ceremonia pogrzebowa z honorami
Przez przeszło 30 lat związany ze strukturami krajowej policji inspektor Tadeusz Bereda zmarł w wieku 62 lat w miniony piątek (13 kwietnia br.). Od dłuższego czasu zmagał się z wyniszczającą chorobą. Ceremonia pogrzebowa emerytowanego policjanta rozpoczęła się w kościele pw. Matki Boskiej Fatimskiej w Legionowie w poniedziałek (16 kwietnia br.) Oprócz rodziny i przyjaciół uczestniczyli w niej m. in. Komendant Główny Policji nadinspektor Jarosław Szymczyk, Komendant Stołeczny Policji nadinspektor Paweł Dobrodziej, byli komendanci stołeczni policji, kierownicy jednostek i komórek organizacyjnych KSP, policjanci i policjanci, z którymi inspektor w stanie spoczynku Tadeusz Bereda przez wiele lat współpracował w policji oraz samorządowcy z prezydentem Legionowa Romanem Smogorzewskim na czele. Po odprawionej w samo południe mszy świętej kondukt żałobny pojechał na legionowski cmentarz.
Szef policji pożegnał inspektora Tadeusza Beredę
– Śmierć zawsze przychodzi za szybko, a w tym przypadku przyszła zdecydowanie za szybko. Ponad połowę swojego niemal 62-letniego życia Tadeusz poświęcił służbie w policyjnym mundurze. Pamiętam dokładnie dzień, w którym go poznałem. Był rok 2008, jako zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach uczestniczyłem w naradzie zastępców ds. prewencji. Tadeusz był niezwykle ciepłym, serdecznym i przyjaznym człowiekiem. Jako młodsi i mniej doświadczeni odnosiliśmy się do niego z szacunkiem, był dla nas autorytetem. Z niezwykłą cierpliwością dzielił się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Z pewnością w każdym z nas pozostawił kawałek siebie, na pewno we mnie – zgodnie z ceremoniałem policyjnym i w asyście kompanii honorowej policji inspektora Tadeusza Beredę pożegnał nadinspektor Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji. – Droga Rodzino, miejcie świadomość, że Tadeusz zapisał się w historii polskiej policji złotymi zgłoskami. Nie tylko, dlatego że przygotowywał i zabezpieczał wzorowo razem z ówczesnym kierownictwem KSP największą sportową imprezę w historii Polski, a także z uwagi na swój niezwykły spokój, nawet w najtrudniejszych sytuacjach, i ogromny szacunek dla każdego funkcjonariusza i pracownika polskiej policji, po prostu za szacunek dla drugiego człowieka. Za to dzisiaj, jako Komendant Główny Policji chciałbym Ci Tadeuszu serdecznie podziękować. Chociaż odszedłeś, to na zawsze zostaniesz z nami, pozostaniesz w naszych sercach, w naszej pamięci. Odszedł na wieczną służbę nasz przyjaciel, inspektor w stanie spoczynku Tadeusz Bereda. Cześć Jego pamięci. Odpoczywaj w spokoju – zwrócił się następnie do najbliższej rodziny zmarłego policjanta. Tuż po tym pożegnalnym przemówieniu, odgłos salwy honorowej i dźwięk trąbki przypomniał wszystkim zgromadzonym na cmentarzu, że to już ostatnie pożegnanie.
Zaczynał jako szef nieporęckiego komisariatu
Inspektor Tadeusz Bereda służbę w policji rozpoczął w grudniu 1979r. W pierwszych latach swojej kariery zawodowej związany był z legionowskimi strukturami policji. Zaczynał, jako szef policyjnego komisariatu w Nieporęcie, potem przez 9 lat pełnił funkcję zastępcy komendanta powiatowego policji w Legionowie. Na legionowskiej komendzie odpowiadał zarówno za sprawy kryminalne jak i prewencję. – Osobiście prowadził dochodzenia, zastępował dyżurnego, prowadził sprawy operacyjne itd., jak również zastępował komendanta powiatowego, jako pierwszy zastępca – taką postawę inspektora Tadeusza Beredy poznali nowodworscy radni w 2006r., kiedy to został on nowym szefem tamtejszych policjantów. Z nowodworskiej komendy, inspektor Tadeusz Bereda awansował do stołecznej policji. Od 17 maja 2007 r. przez 5 kolejnych lat pełnił tam funkcję zastępcy komendanta stołecznego policji odpowiedzialnego za pion prewencji. W stołecznym garnizonie inspektor Tadeusz Bereda odpowiadał m. in. za zabezpieczenie mistrzostw piłkarskich Euro 2012 w Warszawie, zaś jego zasługi w profesjonalnym zabezpieczeniu tej imprezy zostały zauważone przez jego zwierzchników. Kilka miesięcy po tej imprezie sportowej – bo już w listopadzie 2012r. – inspektor Tadeusz Bereda przeszedł na emeryturę.
Mieszkał i służył w Legionowie
Z wykształcenia matematyk Inspektor Tadeusz Bereda z Legionowem związany był również osobiście. Był czas, kiedy wraz z najbliższą rodziną tu mieszkał. Jego małżonka uczyła chemii w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 (ZSO nr 2) w Legionowie. Do legionowskich szkół uczęszczały zaś jego dzieci. Ostatnie lata swojego życia inspektor Tadeusz Bereda spędził jednak w ościennym powiecie, gdzie kilka lat wcześniej się przeprowadził.