Chociaż już trochę po terminie, to jednak z okazji Dnia Dziecka, młode pokolenie przejęło władzę w gminie Jabłonna. Nowa rada gminy podjęła uchwałę o budowie szkoły, a nowy wójt potwierdził konieczność przeprowadzenia takiej inwestycji.
Już tradycyjnie w okolicach dnia dziecka to uczniowie ze szkół na terenie gminy Jabłonna objęli władze w gminie na jeden dzień. Zapoznali się z poszczególnymi działami w UG i zakresem obowiązków ich pracowników. Najważniejszym punktem była jednak sesja młodzieżowej rady gminy, której pracy przyglądał się zespół prasowy szkolący swoje umiejętności już tydzień wcześniej na dorosłej sesji.
Dzieci chcą szkoły
Rada Gminy Jabłonna stanęła przed bardzo trudnym zadaniem. Musieli przegłosować uchwałę o najbardziej potrzebnej inwestycji na terenie ich gminy. Do wyboru mieli kanalizację, ścieżki rowerowe, remonty dróg i budowę szkoły. Dodatkowa propozycja dotycząca budowy namiotu cyrkowego, która wypłynęła od Wojciecha Nowosińskiego została mocno skrytykowana. – Tu nie trzeba robić cyrku – ucięła szybko Anna Rusin, przewodnicząca młodzieżowej Rady Gminy Jabłonna. Ostatecznie większość radnych zdecydowała, że najważniejszą potrzebą jest budowa nowej szkoły podstawowej. W uzasadnieniu decyzji padały takie argumenty jak bezpieczeństwo na zatłoczonych korytarzach i zwiększenie komfortu nauki w sytuacji kiedy przybywa cały czas uczniów. Wskazali jednak pewne braki w uchwale, takie jak niewskazanie miejsca zlokalizowania inwestycji i źródła jej finansowania. Czyżby obecni na sesji niektórzy radni z dorosłego składu Rady Gminy podpowiadali swoim młodszym koleżankom i kolegom?
