Wczoraj (4 marca) około godziny 19.05 na ulicy Modlińskiej w Wieliszewie miało miejsce zderzenie dwóch samochodów osobowych. Obyło się bez ofiar, ale zderzenie wywołało utrudnienia w ruchu, a kierowca jednego z aut zbiegł…, a potem wrócił na miejsce zdarzenia.
Wczoraj wieczorem kierowca forda fiesty, który jechał Modlińską od ulicy Kościelnej w kierunku ronda na Poniatowie. Na wysokości ulicy Modlińskiej 190 zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadące z naprzeciwka renault. Kierowca francuskiego auta, 38-letni Tomasz J., wezwał policję. Zaś sprawca kolizji… oddalił się pieszo z miejsca wypadku.
Dwa rozbite auta na drodze blokowały przejazd. Na miejsce wezwano Straż Pożarną, która pomogła zabezpieczyć miejsce zdarzenia oraz zneutralizowała płyny technologiczne, które wyciekły z rozbitych pojazdów. Renault miało rozbite dwie szyby, uszkodzony błotnik, zderzak i drzwi. Po sprzątnięciu jezdni, ruch na Modlińskiej wrócił do normy.
Miejsce zdarzenia zabezpieczyła Policja. Nieoczekiwanie, w trakcie prowadzonych oględzin pojazdów, do funkcjonariuszy zgłosił się mężczyzna, 28-letni Krzysztof W. Mężczyzna stwierdził, że to on prowadził fiestę. Nie powiedział, dlaczego uciekł z miejsca zdarzenia.
Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.