– Codziennie trafia do nas po kilka psów z ostrymi objawami parwowirozy, czyli wirusowego zapalenia jelit – alarmuje weterynarz Krzysztof Zdeb z legionowskiej lecznicy dla zwierząt „Legwet”. Mimo że ta wysoce zakaźna i śmiertelna choroba nie jest zwalczana urzędowo, ryzyko tego rodzaju epidemii już zostało zgłoszone Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii.
Senność, apatia, wymioty i biegunka…
Pierwszymi objawami parwowirozy u psów są na ogół ospałość i apatia. Potem zwierzak przestaje jeść i pić oraz pojawiają się u niego wymioty i biegunki. – Codziennie trafia do nas po kilka psów z typowymi objawami parwowirozy, czyli wirusowego zapalenia jelit. Choroba nie dotyczy już wyłącznie szczeniąt. Chorują na nią również dorosłe psy – a także koty – których profilaktyka została zaniedbana – alarmuje na Facebooku legionowska lecznica „Legwet”. – U psów dominujące są ciężkie objawy wymiotów i biegunki, postępujące odwodnienie, niekiedy zaburzenia pracy szpiku kostnego prowadzące do spadku odporności oraz zapalenia wsierdzia mogące powodować nagłą śmierć. Śmiertelność u szczeniąt bywa szacowana na średnio 40 procent. Przy infekcji mieszanej z korona-wirusem, którego występowanie również odnotowaliśmy w Legionowie, choroba ta może dawać śmiertelność sięgającą nawet 100 procent – wyjaśnia weterynarz Krzysztof Zdeb, dodając zarazem, że największe siewstwo tego wirusa występuje tuż przed wystąpieniem wyraźnych objawów klinicznych.
Jak się bronić przed parwowirozą?
Jeśli wirus parwowirozy zaatakuje psa, niestety na tę przypadłość nie ma skutecznych lekarstw. – Leczenie polega na wspieraniu pacjenta, uzupełnianiu płynów i leczeniu objawowym – mówi Krzysztof Zdeb z lecznicy „Legwet”. Weterynarz przypomina opiekunom psów o profilaktyce i szczepieniach ochronnych, podkreślając zarazem, że w przypadku dorosłych psów wystarczy standardowe szczepienie raz do roku. – Prosimy o zweryfikowanie terminowości szczepień u swojego pupila, a w przypadku jakichkolwiek objawów mogących sugerować infekcję, prosimy o niezwłoczny kontakt z lekarzem weterynarii. Wcześnie rozpoczęta diagnostyka i leczenie dają większe szanse na pozytywny przebieg tej choroby – apelują do legionowian weterynarze, w których lecznicach w ostatnim czasie odnotowano przypadki zachorowań psów na parwowirozę.