Tunel przesunięty

52044a8cc4d54.jpg

Mija 14 miesięcy od podpisania umowy dotyczącej budowy wiaduktu kolejowego w Legionowie. Aktualnie wykonawca prac firma Budus S.A. zabezpieczyła teren i zeszła z budowy w oczekiwaniu na dalsze decyzje co do realizacji inwestycji.

Powstanie tunelu wiąźe się z wieloma kryzysowymi momentami, które opóżniały prace. Były to problemy z dokumentacją i likwidacją biura projektowego Centralnego Biura Projektowo-Badawczego Budownictwa Kolejowego „Kolprojekt”, kłopoty z nomenklaturą działek starostwa powiatowego, pozwoleniami na wycinkę drzew czy uzyskaniem pozwolenia na ingerencję w instalacje wodociągowe. Gwożdziem do trumny okazały się duźe opady atmosferyczne w lecie 2011 roku i wysoki poziom wód gruntowych, który nie pozwalał na kontynuacje rozpoczętych prac.
Dodatkowe ekspertyzy wskazały konieczność zmiany technologii prac budowlanych. Od sierpnia trwają przygotowania na wykonanie uszczelnienia na głębokości 14 metrów pod przebiegającym tunelem. Według specjalistów tylko dzięki takim zabiegom uda się dokończyć bezpiecznie prace. Trwają teź negocjacje z wykonawcą co do ceny za wykonanie prac dodatkowych. Na tę chwilę są jeszcze rozbieźności co kwoty i partnerzy nie mogą dojść do porozumienia. Wszyscy czekają na dokumentację. Jednak umowa zakończyła się i konieczne jest uzupełnienie projektu o aneks przedłuźający termin realizacji. – Na chwilę obecną nie ma jeszcze pozytywnego wyniku przeprowadzonej kontroli. Wysyłamy dokumentację uzupełniającą do ministerstwa i zobaczymy, jakie będzie stanowisko – mówi dyrektor projektu Krzysztof Pietras. Dyrektor zapewnia, źe jak wszystkie sprawy zostaną załatwione, to budowa moźe ruszyć w ciągu miesiąca. – Jest szansa by do 30 listopada skończyć. Mój plan to 1 luty by zacząć te roboty ponownie. Czy nam się to uda to zobaczymy. Jestem pełen determinacji w tym temacie, ale na razie nic nie mogę zrobić – mówi Krzysztof Pietras.

Iw