Kolejne ligowe spotkanie rozegrali młodzicy ASPL Legionowo. Tym razem musieli stawić czoła Warszawiance. Zespołowi, który ma olbrzymie tradycje w tej dyscyplinie sportu.
Warszawianka, znany warszawski klub piłki ręcznej, którego powstanie datuje się na 1926 rok. To klub, w którym pierwszą sekcją był szczypiorniak… kobiecy. Jednak już w 1934 roku panowie zdobyli mistrzostwo Warszawy.
Zdecydowanie lepsi
Legionowscy piłkarze ręczni, mimo że dzielnie próbowali postawić się gospodarzom, niestety polegli w stolicy. Warszawscy szczypiorniści okazali się lepsi, wykorzystując wiele błędów w grze przyjezdnych. Dlatego też gospodarze wygrali różnicą 20 bramek – 40:20.
Okiem trenera Pawła Lisieckiego
Drużyna Warszawianki była znacznie lepsza od nas w każdym elemencie gry. Od taktyki poprzez obronę, a także jeśli chodzi o warunki fizyczne. To powodowało, że nasi chłopcy popełniali dużo prostych błędów, które przeciwnicy zamieniali na bramki. Co z kolei powodowało jeszcze większe usztywnienie naszych zawodników i kolejne błędy. Wniosek z meczu jest prosty musimy ciężej pracować na treningach i szukać nowych zawodników, którzy zasilą nasze szeregi. Najskuteczniejszym zawodnikiem z Legionowa ponownie był Paweł Ruciński , który 6 razy znalazł sposób na bramkarza Warszawianki.
Warszawianka – ASPL Legionowo 40:20 (21:9)
Galeria ASPL Legionowo