Komplikują się sprawy związane z budową Centrum Edukacyjno – Kulturalno – Sportowego (CEKS)- informuje wójt gminy Jabłonna Olga Muniak. Na linii Urząd Gminy Jabłonna – Polbud S.A. (główny wykonawca) doszło do sporu o sposób wypłaty wynagrodzenia. Jednak, jak zapewnia magistrat, termin ukończenia inwestycji nie jest zagrożony.
Główny wykonawca pierwszego etapu CEKS protestuje przeciwko sposobowi rozliczania inwestycji. Ostatnio bowiem, urząd przestał płacić Polbudowi, a wszystkie płatności reguluje bezpośrednio u podwykonawców, pracującym na budowie szkoły. W ostatnim czasie główny wykonawca ogłosił, że zejdzie z budowy i zaczął wywozić baraki, w których znajdowało się zaplecze organizacyjne inwestycji.
Polbud upadnie?
– Dzisiaj są modne upadłości – mówiła wójt Olga Muniak na wczorajszej (26 marca) sesji Rady Gminy Jabłonna. Jak można wywnioskować, jabłonowski urząd podejrzewa, że firma zamierza ogłosić upadłość, a wtedy urząd zostałby z niedokończoną inwestycją. Nauczona doświadczeniem z poprzednim wykonawcą (Zambet S.A.), gmina płaci bezpośrednio podwykonawcom, tak by działania POLBUD S.A. z Bielska Podlaskiego nie miały wpływu na jakiekolwiek opóźnienia na budowie.
Mimo kłopotów władze gminy zapewniają, że od września szkoła zacznie swoją działalność.
