W sobotę 27 października Wisła Jabłonna zagrała u siebie mecz 11. kolejki piłkarskiej A-klasy. Przeciwnikiem były rezerwy wołomińskiego Huraganu, z którymi jabłonowscy piłkarze bez problemu sobie poradzili.
Mecz miał się rozpocząć o godzinie 13:30, jednak goście przyjechali z niemalże piętnastominutowym spóźnieniem. Oznaczało to, że jeszcze moment i zostałby uznany walkower dla gospodarzy. Udało się jednak rozpocząć sportowe widowisko przy Modlińskiej.
Do przerwy 1:0
Pierwsza połowa z widoczną przewagą dla Wisły, jednak piłka nie chciała wpadać do bramki. Dopiero w 36 minucie bramkę, po asyście bramkarza Tomasza Kokosińskiego, strzelił Łukasz Karczmarczyk. Do gwizdka na przerwę wynik nie uległ zmianie.
Przypieczętowali zwycięstwo
Drugą połowę Wisła rozpoczęła z przytupem. Piłka nie wracała na połowę gospodarzy, a gospodarze byli cały czas w ofensywie. Już w 52 minucie Tomasz Tomaszek, po asyście Łukasza Gałązki, skierował piłkę do bramki gospodarzy. Ten sam zawodnik strzelił gola także w 73 minucie, tym razem po asyście Michała Banaszka. Warto docenić dyspozycję naszej drużyny, która była w stanie dyktować warunki wołomińskim przeciwnikom. W zeszłym sezonie z tą samą drużyną Wisła przegrała u siebie 2:3, a w drugiej połowie sezonu wygrała 2:0 na wyjeździe. Widać robione przez zespół postępy. To był szósty mecz jabłonowskiego klubu bez porażki. Obecnie Wisła zajmuje 3 miejsce w tabeli A-Klasy tracąc 6 punktów do lidera ŁKS-u Łochów.
Wisła Jabłonna – Huragan II Wołomin 3:0 (1:0)
Strzelcy: 1:0 – 36’ Łukasz Karczmarczyk, 2:0 – 52’ Tomasz Tomaszek, 3:0 – 73′ Tomasz Tomaszek.
Wisła Jabłonna: Tomasz Kokosiński – Piotr Małyszew (72′ Zbigniew Marzęcki), Michał Banaszek, Hubert Koński, Łukasz Ostaszewski (68′ Cezary Kowalski), Rooka (54′ Krzysztof Bolkowski), Konrad Karaszewski, Konrad Kaza (84′ Filip Boukołowski), Łukasz Gałązka, Tomasz Tomaszek, Łukasz Karczmarczyk (78′ Mateusz Mrozowski).
Tekst i fot.: Mikołaj Roszczyk ze wsparciem merytorycznym Michała Orłowskiego, oprac. Michał Machnacki.