Jabłonna. Pijany kierowca spowodował wypadek w Rajszewie. Kobieta w szpitalu

27-letni kierowca dostawczego fiata, który na ulicy Modlińskiej w Rajszewie w gminie Jabłonna najechał na tył citroena, miał aż 2,7 promila alkoholu w organizmie. Ranna została pasażerka citroena.

Do wypadku drogowego z udziałem pijanego kierowcy doszło w miniony piątek (30 listopada br.), kilkanaście minut po godzinie 15 na drodze wojewódzkiej nr 630 (DW nr 630) w Rajszewie w gminie Jabłonna. – Doszło tam do zderzenia dostawczego fiata oraz citroena, w wyniku którego kobieta podróżująca francuskim autem została przewieziona do szpitala na obserwację, zaś kierowcą dostawczaka zaopiekowała się policja – napisali na Facebooku strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) w Jabłonnie, którzy interweniowali przy tym wypadku komunikacyjnym. – Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 27-letni kierowca fiata nie zachował odpowiedniej ostrożności na drodze, w wyniku czego najechał na tył jadącego przed nim citroena. Mało tego okazało się, że kierowca tego pojazdu spożywał alkohol. Badanie alkomatem pokazało, że w jego organizmie jest 2,7 promila alkoholu – mówi st. asp. Justyna Stopińska, pełniąca obecnie obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Osobowym citroenem kierował 54-letni mężczyzna. Kierowca tego pojazdu był trzeźwy.

Pasażerka citroena w szpitalu

Oprócz straży pożarnej i policji interweniowali też medycy z pogotowia ratunkowego. Tuż przed ich przybyciem, strażacy ustabilizowali szyjny odcinek kręgosłupa u kobiety podróżującej citroenem. Potem skarżącą się na bóle głowy i kręgosłupa kobietą zajęli się ratownicy medyczni, którzy przetransportowali ją do najbliższego szpitala. – Postępowanie w kierunku spowodowania wypadku komunikacyjnego pod wpływem alkoholu prowadzą obecnie mundurowi z Komisariatu Policji w Jabłonnie – wyjaśnia st. asp. Justyna Stopińska z legionowskiej policji.

Utrudnienia drogowe

W piątek popołudniu (30 listopada br.) na DW nr 630 w Rajszewie w gminie Jabłonna pojawiły się dość spore utrudnienia drogowe. Ruch prowadzony był wahadłowo, zaś służby pracowały w tym miejscu przez przeszło 2,5 godziny.