Przez ostatnie kilka lat zdecydowanie wzrósł poziom świadomości mieszkańców powiatu legionowskiego, którzy chcą uczestniczyć w życiu samorządów. Czytają oni nie tylko informatory gminne, ale również korzystają ze stron internetowych urzędów. Coraz częściej też szukają informacji na stronach BIP i domagają się udostępnienia nagrań z sesji i komisji. Niestety tylko niektóre gminy zdają się być przyjazne dla mieszkańca. Niektóre urzędy i rady uznają ich za natrętów i posuwają się nawet do kłamstwa.
Na posiedzenia rady gminy, na komisje i na sesje może przyjść każdy mieszkaniec. Może nagrywać jej przebieg na dyktafonie, rejestrować dyskusję za pomocą kamery. Najczęściej na posiedzenia przychodzą dziennikarze, osoby prywatne tylko wtedy, gdy są zainteresowane konkretną sprawą.
Napisać wniosek
Na stronach urzędów umieszczane są protokoły z sesji i komisji. Czasem jednak na zamieszczenie ich w internecie mieszkaniec musi długo czekać – bywa, że nawet kilka miesięcy. Często uczestnicy tych spotkań oraz radni narzekają, że protokoły są bardzo oszczędne, a nawet nie oddają ich rzeczywistego przebiegu. Tym, którym taka lakoniczna informacja nie wystarcza, a nie mogą przyjść na posiedzenie, pozostaje napisać wniosek o udostępnienie nagrania z posiedzenia do referatu obsługi rady gminy (rady miasta lub powiatu). Jak dotąd żadna z gmin legionowskich nie zdecydowała się na umieszczanie plików audio, czy też nagrań z sesji na stronach urzędowych. Na ile samorządy legionowskie są przejrzyste w tym względzie?
Starostwo Powiatowe – zaproszenie do urzędu
Pierwsza prośba do urzędu starostwa w sprawie udostępnienia zapisu audio, wysłana w listopadzie nazajutrz po sesji, zaginęła. Jednak po kolejnym wniosku, padła szybka odpowiedź. W starostwie przebieg sesji i komisji nagrywany jest na kasety magnetofonowe. Na ich podstawie spisywane są protokoły. Po ich przyjęciu nagrania są kasowane. Pisząc wniosek o udostępnienie audio należy pamiętać, że nagrania nie są archiwizowane. Jednak tym, którzy wystarczająco szybko wyślą wniosek, starostwo nie stwarza problemów i uprzejmie zaprasza po odbiór nagrania z własnym nośnikiem (płyta CD, pendrive, dysk zewnętrzny). Pliki nie są wysyłane drogą elektroniczną.
Legionowo – długie oczekiwanie
Z nośnikiem do osobistego odbioru nagrania (tylko zapisy sesji) zapraszają również pracownicy Urzędu Miasta Legionowo. Czas przygotowania nagrania mieści się średnio w czasie od dwóch tygodni do miesiąca. Pliki są podzielone na poszczególne punkty, według porządku sesji. Mimo podziału, nagrania nie są wysyłane pocztą elektroniczną. W przeszłości zdarzały się również wady techniczne nagrań, które tłumaczono awariami sprzętu nagrywającego.
Nieporęt – tylko pisemnie
Na prośbę o udostępnienie nagrania sesji, 10 dni po przesłaniu wniosku, Urząd Gminy Nieporęt uprzejmie wyjaśnia, iż nie dysponuje materiałem audiowizualnym ani teleinformatycznym rejestrującym obrady Rady Gminy. Z każdej sesji urzędnicy przygotowują jedynie pisemny zapis. Po zatwierdzeniu przez radnych staje się on formalnym dokumentem.
Jabłonna – błyskawicznie
Wbrew panującej opinii, Urząd Gminy w Jabłonnie jest najbardziej przejrzystym samorządem pod względem udostępniania nagrań z sesji a nawet posiedzeń komisji. Na prośby reaguje bez zbędnej zwłoki, wykorzystując wszelkie ułatwienia techniczne by sprostać oczekiwaniom mieszkańców. Zarówno rzecznik jak i referat obsługujący prace rady, radzi sobie z dużymi plikami i na usilne prośby wysyła je za pomocą poczty internetowej. Bezsprzecznie, urząd ten wydaje się być najbardziej przyjazny w tym zakresie.
Wieliszew – bez żadnej zwłoki
W urzędzie w Wieliszewie mieszkaniec nie powinien mieć większych problemów. Na prośbę o udostępnienie nagrania z sesji, podczas której radni przegłosowali wygaśnięcie mandatu radnego Edwina Zezonia, już następnego dnia po otrzymaniu wniosku Urząd Gminy Wieliszew przysłał zaproszenie do odbioru płyty CD. Taka forma kontaktu została zaproponowana przez pracowników Referatu Organizacyjno-Kadrowego, którzy przeprosili za utrudnienia i brak możliwości wysłania pliku za pomocą poczty mailowej z powodu jego wielkości.
Serock – najmniej przejrzysty
Zdecydowanie najgorzej na tle innych urzędów wypada gmina Serock. W 2012 roku kierownik Referatu Obsługi Rady Miejskiej i Spraw Prawnych Rafał Karpiński odmówił udostępnienia nagrań z sesji, tłumacząc odmowę brakiem zgody radnych. Kolejne wnioski nic nie zmieniły. Przyznano wprawdzie, że protokoły są sporządzane przy pomocy urządzenia rejestrującego dźwięk, ale zdecydowanie i wielokrotnie odmówiono ich udostępnienia. Według urzędników tylko dokument podpisany przez urzędnika spełnia wymogi informacji publicznej. Mimo upływu lat Urząd Gminy w Serocku nadal sprawia wrażenie nieprzyjaznego dla petenta, a na prośbę o udostępnienie nagrania wysyła swoją archiwalną odpowiedź z 2012 roku, oraz informację że przepisy się w Serocku nie zmieniły…
Serock zabrania nagrywać
Przykładem na coraz większy brak przejrzystości działań rady gminy w Serocku może być przebieg marcowego posiedzenia Komisji Rewizyjnej. W obradach uczestniczyła mieszkanka gminy, Iwona Raczkiewicz (autorka wniosku o przeprowadzenie kontroli wydatków gminy). Kierownik Referatu Obsługi Rady Miejskiej i Spraw Prawnych Rafał Karpiński, sekretarz Tadeusz Kanownik oraz przewodnicząca komisji radna Jolanta Kaczmarska zaprotestowali przeciwko nagrywaniu ich wypowiedzi na dyktafon. Urzędnicy namówili radnych do przeprowadzenia głosowania, które by zabroniło uczestnictwa mieszkance gminy w posiedzeniu komisji (!) oraz zakazie nagrywania. Przeciwko takiemu zachowaniu urzędników zaprotestował jedynie radny Stanisław Krzyczkowski, który argumentował, że posiedzenie nie jest przeprowadzane w trybie utajnionym.
Wygląda na to, że uczestnictwo mieszkańców było w tym wypadku po prostu dla urzędu bardzo niewygodne, a radni nie posiadają wiedzy o obowiązujących przepisach. Prócz tego nierzadko zapominają, że to właśnie oni spełniają funkcję kontrolującą władze gminy i reprezentują interesy mieszkańców.
SPROSTOWANIE
Nie jest prawdą, że czas przygotowania nagrania z sesji Rady Miasta Legionowo przez Urząd Miasta Legionowo wynosi średnio od dwóch tygodni do miesiąca. W 2013 roku nagrania były gotowe do udostępnienia w czasie 6 dni od złożenia wniosku, w jednym przypadku było to 14 dni, w okresie urlopowym.
Tamara Mytkowska
Rzecznik Prasowy UM Legionowo