W dniach 28-30 grudnia 2018r. w salach Legionowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku odbył się trzydniowy Kongres pod nazwą „Ostatnie Łupy 2018” brydża sportowego, kończący obchody 100-lecia Odzyskania Niepodległości Polski.
Bardzo licznie przybyli na ten Kongres nie tylko legionowscy pasjonaci tej gry, ale też zawodnicy z dalszych części naszego powiatu i z całej Polski. Poziom zawodników był bardzo różny. Turniej, w każdym dniu zawodów, był dwuczęściowy od godz.1100-1600 i od godz. 1700-2100 z przerwą na wypoczynek i przekąskę.
Były to bardzo męczące trzy dni i wymagały dużego wysiłku myślowego, skupienia ale i szczęścia w grze. W zawodach, które możemy z satysfakcją nazwać „międzypokoleniowe” znalazło się, oprócz tych najstarszych zawodników, z których jeden miał nawet 92 lata, kilku bardzo młodych ludzi, co uwieczniliśmy na zdjęciach.
W tym roku dla organizatorów jedynym problemem był brak dużej sali, w której dotąd mieścili się wszyscy zainteresowani, ale i z tym daliśmy sobie radę, zmieściliśmy się w dwóch mniejszych salach- w sumie ponad 50 osób oraz komisja oceniająca wyniki. Dodam również, że w jednym z dni turnieju odwiedził nas bez zapowiedzi (incognito) kierownik Warszawskiego Związku Brydża Sportowego Roman Kowalewicz i obserwował nasze zawody.
Na zakończenie każdego dnia zawodów najlepsi otrzymywali nagrody pieniężne za zajęcie I, II i III miejsca, a w ostatnim dniu także puchary i nagrody rzeczowe. Nad całością czuwał Jarosław Kostrzewa, kierownik tutejszej grupy brydżystów wraz ze swoimi dwoma młodymi pomocnikami.
Tym skromnym artykułem, który nie był w stanie opisać atmosfery wśród grających zawodników, bo trzeba to samemu przeżyć, zapraszamy osoby, które mają czas i znajomość brydża sportowego do włączenia się do legionowskiej grupy brydżystów spotykającej się w każdy wtorek w godz. 1700-2100, aby z pożytkiem i miło spędzić czas, czy podnieść swoje umiejętności.
Osoby, które chcą od podstaw nauczyć się i stać się prawdziwymi brydżystami zapraszamy we wtorki od godz. 1500 do Legionowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy ul. Piłsudskiego 3. Liczymy na Was i czekamy.
Hanna Przymusińska
fot. Zbigniew Oczkowicz
