Zarząd Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska chce, by na terenie, na którym obecnie znajduje się skład opału przy ul. Kościuszki, mogło powstać osiedle mieszkaniowe. W tym celu zawnioskował do Rady Miasta o zmianę obowiązującego tam miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp).
Do przewodniczącego legionowskiej komisji rozwoju miasta Andrzeja Piętki z Koalicji Obywatelskiej 8 kwietnia br. wpłynęło pismo z Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Jabłonnie. Zarząd organizacji zawnioskował o zmianę mpzp dla 7 działek o łącznej powierzchni przeszło 2,2 ha położonych wzdłuż torów kolejowych i ulicy Tadeusza Kościuszki, między ulicami Zygmunta Krasińskiego i Kazimierza Wielkiego w Legionowie. Działki te są własnością spółdzielni i obecnie mają charakter działek budowlanych. W uchwalonym w 2017r. studium zagospodarowania przestrzennego dla wspomnianych terenów przewidziano wiele funkcji, począwszy od zabudowy usługowej i handlowej, kończąc zaś na zabudowie mieszkaniowej jednorodzinnej i wielorodzinnej.
Chcą bloków
Radny Piętka wyjaśniał pozostałym radnym z komisji rozwoju miasta, że wspomniana spółdzielnia ma obecnie około 60 członków, zaś każdy z nich jest w podeszłym wieku i posiada po jednej nie podlegającej dziedziczeniu akcji. – Zarząd tej spółdzielni chce, aby rada wystąpiła do prezydenta i zobowiązała go do przystąpienia do zmiany mpzp w tej okolicy. Oni nie mówią, po co potrzebują tej zmiany planu – powiedział na poniedziałkowym (15 kwietnia br.) posiedzeniu komisji. – Wcześniej spotkałem się z tą panią i była mowa o zabudowie wielorodzinnej na tym terenie –powiedział wiceprezydent Marek Pawlak, dodając zarazem, że z uwagi na brak kompetencji nie mógł tej petentce pomóc. – Tylko rada miasta może zmienić przepisy przestrzenne. Jeśli przedstawiciele tej spółdzielni nie spotkają się z radnymi i nie przedstawią im koncepcji zagospodarowania tych działek, to nie ma sensu przystępować do zmiany mpzp – ocenił. Aby poznać zamiary członków dawnego legionowskiego GS-u, radni z komisji rozwoju miasta zdecydowali się zaprosić ich na swoje najbliższe posiedzenie. Niewykluczone zatem, że już w maju br. dowiemy się, co może powstać na tym przylegającym do torów terenie.
Opinie i spekulacje radnych
– Spółdzielnia jest prawdopodobnie w złej kondycji finansowej. Znalazła sobie dewelopera. Chcą zmienić mpzp i sprzedać tę ziemię deweloperowi, a w mieście przybędzie mieszkań i samochodów. Będziemy jeszcze bardziej dogęszczać. To jest moja prywatna opinia – powiedział radny Grzegorz Kowalski z Prawa i Sprawiedliwości (PiS). – Wiadukt w ulicy Zygmunta Krasińskiego miał być realizowany w sąsiedztwie terenów należących do tej spółdzielni? Czy budowa bloków w tym miejscu nie zaważy na losach tego wiaduktu kolejowego? – pytał wiceprezydenta Pawlaka radny Sławomir Traczyk z PiS-u. – Czy to nie jest powód, dla którego zrezygnowano z tej koncepcji? – dopytywał radny Mirosław Grabowski ze stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy (NM NS). – Proszę nie spekulować tu jakichś interesów. Gdybyśmy budowali wiadukt w tym miejscu, to i tak zrobilibyśmy to specustawą drogową – wyjaśniał radnym wiceprezydent Pawlak, zobowiązując się zarazem do sprawdzenia, czy opracowana w ratuszu koncepcja wiaduktu kolejowego w ciągu ulicy Zygmunta Krasińskiego ingerowała w tereny należące do Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Jabłonnie. Tymczasem radny Andrzej Kalinowski z PiS uświadomił innych radnych, że po zmianie mpzp dla tych terenów, odszkodowania wynikające ze specustawy, a związane z wywłaszczeniami na rzecz budowy wiaduktu kolejowego będą znacznie wyższe, aniżeli te wypłacone w ich obecnym stanie prawnym.
Protestowali w zeszłym roku
O tym, że budowa wiaduktu kolejowego w ciągu ulicy Zygmunta Krasińskiego w Legionowie nie podobała się członkom Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska pisaliśmy już w zeszłym roku. Organizacja ta oprotestowała wówczas ten pomysł, ponieważ infrastruktura drogowa obsługująca wiadukt miałaby powstać na jej działkach, na których znajdują się skupy złomu i surowców wtórnych. Poza tym, o niezadowoleniu przedstawicieli tej instytucji wynikającym z planów realizacji tej inwestycji wiedzieli też legionowscy radni poprzedniej kadencji (2014-2018). – 24 lipca 2018r. do wiadomości Rady Miasta Legionowo wpłynęło pismo od Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska przekazującą uchwałę w sprawie sprzeciwu dla budowy wiaduktu na działkach przy ulicach Tadeusza Kościuszki i Kolejowej– tak 2 sierpnia 2018r. informował miejskich radnych ówczesny szef legionowskiej rady Janusz Klejment.