W środę (8 maja) na parkingu przy Lidlu w Legionowie ustawione zostały parkometry. Teraz klienci sklepu muszą pobierać z automatu bilet, w innym przypadku czeka ich kara pieniężna.
Od dziś samochód na parkingu Lidla możemy pozostawić na nie dłużej niż 1,5 godziny. Po zaparkowaniu musimy pobrać bilet z parkometru i umieścić go w widocznym miejscu za szybą samochodu. W innym przypadku grozi nam kara w wysokości 95 zł. Po przekroczeniu darmowego czasu parkowania również naliczane są opłaty w wysokości 4 zł za każdą rozpoczętą godzinę.
Gdy otrzymaliśmy wezwanie do zapłaty
W sytuacji gdy robiliśmy zakupy w Lidlu, ale podczas parkowania nie pobraliśmy biletu i obciążono nas kosztami parkowania, możemy próbować anulować opłatę. W tym celu w ciągu 7 dni należy wysłać zdjęcie wezwania do zapłaty i paragonu na adres podany na pouczeniu. Nieuiszczone opłaty mogą być dochodzone w drodze postępowania egzekucyjnego na podstawie danych właściciela pojazdu uzyskanych z CEPIK.
Co na to mieszkańcy?
Jedni mieszkańcy pochwalają takie rozwiązanie, inni je krytykują. – No i bardzo dobrze. Niektórzy traktowali jako darmowy parking. Ostatnio nie miałam szansy zaparkować więc jestem za! – chwali pomysł pani Magdalena. Parkometry budzą jednak sprzeciw mieszkańców pobliskich bloków – Notorycznie klienci Lidla blokują nam miejsca parkingowe, które wyraźnie nie należą do sklepu – pisze pani Marta.
Przy Netto parkometr już od dawna
Podobny system od dłużego czasu funkcjonuje także przy Netto przy Sobieskiego w Legionowie. Tam rozwiązanie takie wprowadzono, by klienci pobliskiego targowiska nie blokowali miejsc parkingowych sklepu. Nadal jednak w dni targowe zaparkowanie tam jest dużym wyzwaniem.