Źarty się skończyły dla kierowców, którzy nie przejęli się naklejanymi na auta wezwaniami na komendę Straźy Miejskiej w Legionowie. Straźnicy przygotowują pierwsze wnioski do sądu, zagroźonych takim sankcjami jest juź 75 kierowców.
Od 1 września na Piłsudskiego na odcinku od Jagiellońskiej do Kościuszki straź miejska kontroluje sposób parkowania aut. Dla przypomnienia, na powyźszym odcinku drogi obowiązuje, wprowadzony przez władze Legionowa, zakaz parkowania powyźej dwóch godzin. Ograniczenie zostało wprowadzone przez zarządcę drogi w odpowiedzi na liczne zgłoszenia, zwłaszcza przedsiębiorców skarźących się na notoryczne blokowanie miejsc parkingowych przez podróźnych korzystających z transportu kolejowego. W początkowym okresie Straźnicy pozostawiali kierowcom tylko informację o dozwolonym sposobie parkowania, potem były upomnienia zostawiane za wycieraczkami aut. Po dwóch tygodniach prowadzonych codziennie działań wystawionych zostało około 600 pouczeń.
Piłsudskiego lużniejsza
– Zdarzają się kierowcy, którzy pilnują Straźników. Np. właściciel toyoty, pracownik banku przy Piłsudskiego, który przestawia auto co 2 godziny, gdy zauwaźy patrol – opowiadają Straźnicy Miejscy. Jednak mimo pojedynczych przypadków uporczywego naginania prawa, w większości straźnicy zauwaźają tendencję malejącą, jeśli chodzi o żle parkujących. Faktycznie da się zauwaźyć, źe nawet w godzinach największego ruchu udaje się znależć miejsca Parkingowe na Piłsudskiego. Jednak nie do końca wszystko jest idealne. Wielu kierowców omija zakaz, ustawiając auta w bocznych uliczkach, blokując moźliwość pozostawienia tam auta osobom chcącym załatwić sprawy w ciągu dnia. Na razie jednak do zarządcy drogi nie wpłynęły źadne wnioski o rozszerzenie zakazu postoju w tych rejonach.
Zaostrzenie postępowania
Obecnie Straź Miejska nie stosuje juź pouczeń – W przypadku nieprawidłowego parkowania (powyźej dwóch godzin) wykonywana jest dokumentacja fotograficzna pojazdu, następnie ustalany jest właściciel pojazdu, który popełnił wykroczenie i zostaje on wezwany do stawienia się w siedzibie Straźy Miejskiej w Legionowie przy Jagiellońskiej 26 B – mówi o procedurze Adam Nadworski, zastępca komendanta Straźy Miejskiej w Legionowie. Osoby wezwane na komendę są rozliczane są z art. 54 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Wtedy teź najczęściej osoby te są pouczane, mogą jeszcze liczyć na taryfę ulgową. Na razie na komendzie stawiło się 90 takich sprawców – wszyscy zostali tylko pouczeni. – Ludzie, którzy do nas przychodzą, są często zdziwieni faktem wystawienia wezwań, jednak wszyscy są na tyle skruszeni i rozumieją swój błąd, źe odstępujemy od karania finansowego i udzielamy ostrzeźeń – dodaje Zastępca Komendanta. Jednak ci, którzy nie zgłosili się na komendę, nie mogą liczyć, źe im się upiecze. W 75 przypadkach wykonywane są obecnie działania, których efektem moźe być nałoźenie mandatów karnych lub sporządzenie wniosku o ukaranie i skierowanie sprawy do Sądu Rejonowego w Legionowie. Według statystyk na 9 pażdziernika za złamanie zakazu postoju P-35 ukarano trzech kierujących. Sankcje to mandat 100 złotych i 1 punkt karny. Ponadto w tym rejonie za złamanie zakazu zatrzymywania (100 złotych 1 pkt karny) i parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych (500 złotych 1 pkt karny) wymierzono łącznie 12 kar.
Straź Miejska apeluje
Straźnicy Miejscy apelują, by odpowiadać na wezwania, które umieszczane są na autach – Nie chodzi przecieź o to, by karać na siłę tych kierowców – mówią. Ci, którzy pojawią się na komendzie, w dalszym ciągu mogą liczyć na taryfę ulgową. Jednak ci, którzy to zlekcewaźą, a wnioski w ich sprawach trafią do sądu w Legionowie, muszą liczyć się z powaźnymi karami. Sąd moźe uznać takie postępowanie za szczególnie szkodliwe i ukarać np. mandatem 500 zł. W skrajnych przypadkach kara moźe zostać zwiększona aź do pozbawienia wolności w postaci wykonywania robót społecznie uźytecznych.
Dla kierowców
Gdy otrzymasz wezwanie na komendę, najlepiej niezwłocznie tam się udaj. Warunkiem ustalenia kary jest obecność funkcjonariusza Straźy Miejskiej, który karę nałoźył. Ze względów na tryb pracy, moźe złoźyć się tak, źe danego funkcjonariusza na słuźbie juź nie będzie – moźna wtedy umówić się na takie spotkanie za pośrednictwem dyźurnego, który pracuje w godzinach 7-23. Moźemy takźe umówić się na takie spotkanie telefonicznie pod numerem 986 z terenu Legionowa albo 22 774 23 17 z dowolnego telefonu.
/red/