W sprawie 38-letniego Arkadiusza Kowalskiego z Łajsk, któremu Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) od lat odmawia renty ma interweniować profesor Wojciech Marczyński, wybitny ortopeda. Takie zobowiązania padły w studio telewizyjnej Sprawy dla reportera, tuż po emisji ujawniającego sytuację niepełnosprawnego mieszkańca powiatu legionowskiego reportażu.
Może tylko stać lub leżeć. ZUS każe mu pracować!
Mimo, że 38-letni Arkadiusz Kowalski z Łajsk jest kaleką od urodzenia, ZUS każe mu pracować. Po 10 latach procesu sądowego, również sąd prawomocnie odmówił mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Sprawą zajęły się media. Również Gazeta Powiatowa pod koniec maja br. opisała sytuację, w której od lat znajduje bohater jednego z ostatnich reportażów Elżbiety Jaworowicz.
Eksperci zobowiązali się do interwencji
W czwartek (4 lipca br.) w studio Sprawy dla reportera Elżbiety Jaworowicz na antenie telewizyjnej jedynki wyemitowano reportaż o 38-letnim Arkadiuszu Kowalskim. Po zobrazowaniu jego obecnej sytuacji życiowej, zaproszeni do studia eksperci rozpoczęli dyskusję. – Pan ma sytuację krytyczną pod względem ortopedii. O żadnej poprawie nie ma mowy. Według ortopedii Pana sytuacja wcale nie jest stabilna – powiedział wybitny ortopeda, profesor Wojciech Marczyński, który zobowiązał się do interwencji w tej sprawie.
Wsparcie ze strony legionowskiego magistratu i Caritasu
Bohater reportażu Elżbiety Jaworowicz, 38-letni Arkadiusz Kowalski również przyjechał do telewizji. Towarzyszyli mu urzędnicy z legionowskiego magistratu, z szefową wydziału zdrowia publicznego i spraw społecznych, Ewą Milner-Kochańską na czele. Oprócz wsparcia ze strony swojego obecnego pracodawcy – niepełnosprawny wieliszewianin obsługuje, bowiem legionowski monitoring – 38-latek ma również otrzymać wsparcie ze strony Caritasu. Reprezentujący tą charytatywną instytucję ksiądz uruchomił, bowiem sms-ową zbiórkę pieniędzy dla niepełnosprawnego 38-latka.