Wieliszew. Zaatakował ratowniczkę w Krubinie. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie

Zatrzymany mężczyzna z Krubina

Zatrzymany mężczyzna fot. KPP w Legionowie

Mężczyzna, który w Krubinie pijany najpierw dachował samochodem, a następnie zaatakował ratowniczkę medyczną i zdemolował karetkę, najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. 

 

Do zdarzenia doszło w niedzielę (8 września br.) w miejscowości Krubin w gminie Wieliszew. Pijany 38-letni mężczyzna początkowo był pasażerem samochodu osobowego, ale gdy kierowca na chwilę opuścił pojazd, ten przesiadł się za kierownicę i odjechał. Swoją jazdę zakończył na dachu w pobliskim przydrożnym rowie (więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ). Przybyli na miejsce strażacy i zespół ratownictwa medycznego udzielali pomocy mężczyźnie.

 

 

Agresywny i pijany poszkodowany

W karetce mężczyzna zaczął się awanturować i szarpać z ratowniczką, która udzielała mu pomocy. Jak relacjonuje policja, w pewnym momencie złapał kobietę, popchnął ją na wyposażenie medyczne karetki i uderzył w przedramię, następnie wybił szybę i opuścił pojazd. Na to zachowanie natychmiast zareagowali policjanci będący na miejscu zdarzenia. Mężczyzna został przewieziony na komisariat, gdzie badanie alkomatem wykazało, że ma w organizmie 2 promile alkoholu.

Szereg zarzutów i trzy miesiące aresztu

Po wytrzeźwieniu 38-latek usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej ratownika medycznego, uszkodzenia mienia i kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. We wtorek (10 września br.) Sąd Rejonowy w Legionowie przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mieszkańca powiatu legionowskiego trzymiesięczny areszt. Pogotowie wstępnie wyceniło swoje straty na blisko 7 tys. zł. Mężczyźnie za naruszenie nietykalności cielesnej ratownika medycznego może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności z art. 222 kodeksu karnego.