Siostra zaginionego we wtorek 63-latka przesyła podziękowania za zaangażowanie i pomoc w poszukiwaniach jej brata.
63-letnie mieszkaniec Krubina wyszedł z domu 22 października między 2:00-4:00 w nocy i przez kilkanaście godzin nie dawał znaku życia. Jego zaniepokojona siostra poinformowała policję. Rozpoczęły się, prowadzone na wielką skalę poszukiwania z udziałem helikoptera oraz psów tropiących. Mężczyzna odnalazł się cały i zdrowy na warszawskiej Białołęce blisko dobę po zaginięciu.
Podziękowania od siostry
Serdeczne podziękowania i wyrazy wdzięczności za zaangażowanie i wielką pomoc w poszukiwaniu oraz odnalezieniu zaginionego Wojciecha Sadowskiego:
Funkcjonariuszom Policji z Legionowa, Wieliszewa, Warszawy, Sochaczewa
Ochotniczej Straży Pożarnej Jabłonna
oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w poszukiwaniach, a w szczególności asp.sztab. Tomaszowi Eisseimann z KP Wieliszew, asp. Justynie Kujawie-Parobczyk i ml.asp. Piotrowi Krzesak z KPP Sochaczew