Wspólnota Centrum Sowińskiego wnioskowała o likwidację punktu Lotto przy ul. Sowińskiego. Ich zdaniem klienci punktu blokują tamtejsze miejsca parkingowe, a sam budynek jest nieestetyczny i stwarza niebezpieczeństwo. Co na to radni?
Na ostatniej sesji Rady Miasta Legionowo podjęto decyzję o dalszej dzierżawie przez miasto fragmentu działki przy ul. Sowińskiego osobie, która prowadzi tam punkt Lotto. Wcześniej temat był dyskutowany na Komisji Rozwoju. Przed jej rozpoczęciem, przewodniczący komisji Andrzej Piętka przeczytał pismo, jakie w tej sprawie trafiło do Rady Miasta. Jego autorem była Wspólnota Centrum Sowińskiego, która wnioskowała o przeniesienie budynku. Argumentowała, że z uwagi na lokalizację, obiekt stwarza niebezpieczeństwo na pobliskim przejściu dla pieszych i wyjeździe z parkingu. Ponadto podnoszono, że jest brzydki i szpeci krajobraz okolic ratusza.
Jestem tu 26 lat – wy od 3
Jako pierwsza głos w sprawie zabrała sama zainteresowana, która poinformowała, że prowadzi działalność w tym miejscu od 26 lat. W ostatnim czasie przebudowała obiekt, żeby dostosować go do okolicznej architektury, a wniosek wspólnoty de facto jest spowodowany konfliktem interpersonalnym. Co istotne, okazało się że punkt Lotto jest podstawowym źródłem utrzymania dla najmującej od miasta nieruchomość.
Klientów ma tyle, że blokuje nam parkingi
Potem głos zabrał przedstawiciel wspólnoty, który powtórzył argumenty zawarte w piśmie do ratusza. Ponadto szeroko skupił się na wątku blokowania przez klientów punktu miejsc parkingowych należących do właścicieli lokali Centrum Sowińskiego. Na 16 lokali, przypisanych jest tam 16 miejsc parkingowych. Są one wykorzystywane przez ich właścicieli i klientów. Przedstawiciel Centrum Sowińskiego stwierdził, że punkt Lotto ma tylu klientów, że blokują oni parking. – Największym problemem jest parking, miejsca mamy dla klientów i siebie, a parkują klienci Lotto – mówił przedstawiciel wspólnoty.
Powinniście się cieszyć, nie narzekać
– Ludzie naprawdę przyjeżdżają tam samochodami, żeby zagrać w Lotto? – dziwił się radny Artur Pawłowski (PiS). – Moim zdaniem, jeżeli faktycznie tak jest, to powinniście być państwo Pani wdzięczni, że ściąga wam potencjalnych klientów. – dodał.
– Punktów Lotto w całym mieście jest kilkadziesiąt. Ani mi, ani nikomu z tu zebranych nie chce się wierzyć, że ludzie specjalnie w to miejsce przyjeżdżają samochodami – mówił prezydent Roman Smogorzewski. – Jeżeli ta Pani zwróci się do miasta, to wyznaczymy jej miejsce parkingowe na jakiejś miejskiej działce w pobliżu – zaproponował prezydent.
– Z mojego punktu korzystają okoliczni mieszkańcy, nie przyjezdni – dodała właścicielka punktu Lotto.
– Jestem częstą klientką okolicznych sklepów, parkuję na tym parkingu. Nigdy nie miałam problemu z wyjazdem. Nie widzę tam większych zagrożeń. Podoba mi się pomysł prezydenta z wyznaczeniem miejsca parkingowego dla tego punktu – powiedziała z kolei radna Katarzyna Skierkowska – Pacocha (PiS).
Radny Piętka poddał projekt uchwały pod głosowanie. Komisja przy 15 głosach za i jednym wstrzymującym się od głosu pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały przedłużającej najem gruntu pod punkt lotto.
30 Października Rada Miasta Legionowa podjęła uchwałę w tej sprawie.
