Wczoraj w godzinach popołudniowych dwa zastępy straży pożarnej interweniowały w Stanisławowie Pierwszym. Paliła się kotłownia.
Wczoraj 19 maja po godzinie 11.00 do Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pomoc w ugaszeniu pożaru kotłowni. Palił się miał węglowy w zasobniku zasypowym pieca centralnego ogrzewania w jednym z gospodarstw ogrodniczych przy ulicy Jana Kazimierza. Zanim na miejsce przyjechała straż, właściciele gospodarstwa zdążyli ugasić płomienie. Strażacy zdjęli ocieplenie dachu nad zasobnikiem. To umożliwiło im sprawdzenie przy użyciu kamery termowizyjnej, czy w drewnianej konstrukcji dachu nie ma już zarzewi ognia – tak, by uniknąć ponownego pożaru. Cała akcja trwała 48 minut.