Najprawdopodobniej mandatem lub grzywną zakończy się niebezpieczny manewr, jaki wykonał kierowca osobowej Skody przy przedszkolu w Chotomowie. Do zdarzenia doszło dokładnie w miejscu, w którym rodzice regularnie ustawiają radar i publikują zatrważacjące wyniki prędkości pojazdów.
Przeszło tydzień temu do internetu trafiło nagranie z samochodowej kamery, na którym widać, jak kierowca osobowej skody wyprzedza tuż przed przejściem dla pieszych przy przedszkolu w Chotomowie. Rozpędzona Skoda mija wyprzedzany samochód lewym pasem na wysokości przejścia dla pieszych, pędząc na złamanie karku przez skrzyżowanie z ul. Kwiatową, przejście dla pieszych oraz skrzyżowanie z ul. Uroczą. – Widziałem tego kierowcę w lusterku, zbliżał się z bardzo dużą prędkością do mnie i dużo wcześniej zaczął manewr wyprzedzania – mówi Marcin Mizgalski, który nagrał kierowcę Skody.
Policja nie ma wątpliwości
Sprawa została przekazana policji. Funkcjonariusze obejrzeli nagranie na profilu @Konwent Aktywistów, a następnie otrzymali film, który już wstępnie zinterpretowali. Jak mówią, w oczywisty sposób zostały tu złamane przepisy o ruchu drogowym. – Nie ma wątpliwości, że doszło do złamania art. 92 par. 1 Kodeksu Wykroczeń. Kierowca Skody wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej. Film nadal jest przedmiotem naszej analizy, nie wykluczamy kolejnych decyzji w tej sprawie – mówi podkom. Justyna Stopińska z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Sprawę prowadzi zespół do spraw wykroczeń Komendy Powiatowej Policji w Legionowie. Przesłuchano już kierowcę auta, w którym dokonano nagrania. Nie przeprowadzono jeszcze czynności z właścicielem skody. Od jego decyzji będzie zależało, czy podda się policyjnej karze i otrzyma punkty karne oraz mandat, czy sprawa skończy się w sądzie.