W sobotę rano w domu jednorodzinnym w Serocku wybuchł pożar. Na miejsce zostało skierowanych 7 zastępów straży pożarnej . W domu objętym pożarem została znaleziona kobieta, niestety już nie żyła.
Dzisiaj, 1 lutego, przed godz. 6 przy ulicy Pułtuskiej 15 w Serocku w domu jednorodzinnym w zabudowie szeregowej wybuchł pożar. Na miejsce zadysponowano zastępy straży pożarnej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy bezzwłocznie rozpoczęli akcję gaśniczą i weszli do palącego się domu.
Zwłoki kobiety
Po wejściu do budynku za drzwiami przedsionka strażacy znaleźli nieprzytomną starszą kobietę, która została wyniesiona na zewnątrz, gdzie została przekazana załodze pogotowia. Niestety ratownicy stwierdzili jej zgon. Z domu strażacy wynieśli również butlę gazowa, która została następnie schłodzona, aby ogień i temperatura nie doprowadziły do jej wybuchu. Mieszkańcy sąsiednich mieszkań opuścili budynek jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych.
Na miejsce oprócz służb ratunkowych przybył Burmistrz Serocka, Artur Borkowski.
Na razie nie wiadomo, czy bezpośrednią przyczyną śmierci 77-letniej kobiety był pożar. Jak poinformowała podkomisarz Justyna Stopińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie – na miejscu prowadzone są czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratury.
Aktualizacja: 03.02.2020 r. godz. 15.30:
W poniedziałek (3 lutego) Prokurator Rejonowy w Legionowie Ireneusz Ważny poinformował, że śledztwo w tej sprawie prowadzone jest z art 163 § 1, punkt 1 oraz art 163 § 3 kodeksu karnego (Sprowadzenie katastrofy). Ciało kobiety w najbliższych dniach zostanie poddane sekcji zwłok w celu dokładnego ustalenia przyczyny jej śmierci. Zostanie również powołany biegły z zakresu pożarnictwa, który pomoże śledczym ustalić przyczyny wybuchu pożaru.
Fot. Czytelnik