Rząd chce odgórnie uregulować ceny wybranych artykułów spożywczych i higienicznych. To element walki z podwyżkami towarzyszącymi epidemii koronawirusa. Zapowiedź regulacji cen pojawiła się na piątkowej (20 marca) konferencji prasowej, podczas której rządzący ogłosili stan epidemii w Polsce.
Analizują ceny, żeby odgórnie je ustalić
– Rząd przymierza się do wprowadzenia cen regulowanych odgórnie na niektóre kategorie produktów – sygnalizował w zeszły piątek (20 marca) minister zdrowia Łukasz Szumowski. – Myśmy w tej chwili zlecili analizy, jak w ogóle kształtowały się ceny tych poszczególnych kategorii produktów w przeciągu ostatniego roku. Dostaniemy je niezwłocznie i będziemy przymierzali się wtedy do publikacji takich cen regulowanych odgórnie – dodał po chwili. Wśród produktów, których ceny miałyby być narzucane odgórnie z pewnością znalazłaby się m. in. żywność, w tym mięso oraz artykuły higieniczne.
Specustawa anty-lichwiarska i zintensyfikowane kontrole
Kilka dni wcześniej, z ust rządzących padły obietnice tzw. specustawy anty-lichwiarskiej. Nowe specjalne przepisy miałby walczyć z nieuczciwymi, dorabiającymi się na koronawirusie przedsiębiorcami i narzucanymi przez nich często nawet kilkukrotnie wyższymi cenami. Byłyby też dodatkowymi narzędziami prawnymi dla ekspertów z m. in. Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji (UOKiK), którzy już teraz kontrolują wysokość cen na krajowym rynku.