W ostatnich tygodniach budowa Centrum Edukacyjno-Kulturalno-Sportowego w Chotomowie wyraźnie zwolniła. Powodem są kłopoty głównego wykonawcy oraz czasochłonne, ale konieczne formalności przy podpisywaniu umów z kolejnymi podwykonawcami.
Mimo że do rozpoczęcia kolejnego roku szkolnego pozostały już tylko 3 miesiące, na budowie CEKS pracuje tylko kilka osób. Powodem przestoju są opóźnienia w podpisywaniu umów z wykonawcami dalszych etapów budowy szkoły. Gmina rozpoczęła przetargi na wykonanie wind, instalacji centralnego ogrzewania i wentylacji, robót elektrycznych, dróg, parkingów, placu zabaw, boiska do siatkówki i placu gimnastycznego. Trwają formalności dotyczące wyłonienia firm do robót wykończeniowych, posadzek i podłóg, roboty zewnętrzne oraz dostawy i montażu stolarki drzwiowej. Opóźnienia w zakresie braku podpisanych umów z wykonawcami były przyczyną złożenia oświadczenia przez doradcę ds. CEKS Janusza Karmela o zagrożeniu, że inwestycja nie zostanie ukończona w planowanym terminie.
Wójt Olga Muniak uspokaja i tłumaczy opóźnienia koniecznością przeprowadzenia odpowiednich procedur. – Przetargi są w toku. Jak Państwo wiecie, ogłoszono bankructwo i upadłość firmy Polbud. Dlatego zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych gmina kończy wszelkie roboty – mówiła o budowie podczas ostatniej sesji wójt gminy Jabłonna. – Będziemy odpisywać umowy. Jest delikatny przestój na budowie, bo potrzeba troszkę czasu, ale jesteśmy na końcówce. Jak obiecuje wójt, w nadchodzącym tygodniu umowy zostaną podpisane, a na budowę wrócą większe grupy budowlańców.
