Rozmowa z wiceprezydentem Legionowa, a zarazem prezesem PEC Legionowo sp. z o.o. na temat planowanej budowy spalarni śmieci przy ul. Olszankowej. Projekt jest w bardzo wstępnej fazie realizacji i musi przede wszystkim uzyskać zgodę Rady Miasta. Dlatego, jak zaznacza wiceprezydent, część z przyjętych założeń, o których mowa w wywiadzie, może jeszcze ulec zmianie.
Krzysztof Grodek: W jakiej kondycji finansowej jest aktualnie PEC Legionowo. Ostatni sezon zimowy był bardzo lekki, czy przełożyło się to na wyniki spółki?
Marek Pawlak: Sytuację finansową oraz wyniki spółki oceniam pozytywnie. Rok 2019 PEC Legionowo zakończył zyskiem netto w wysokości 1 117 978,64 zł.
Na ostatniej komisji rozwoju Rady Miasta Legionowo powiedział Pan, że PEC Legionowo zastanawia się nad budową instalacji do spalania śmieci? Skąd taka decyzja?
W całej Polsce stale rosną ceny związane z zagospodarowaniem odpadów. Najbardziej dotknięte tym faktem są gospodarstwa domowe, które wydają na ten cel coraz więcej, a według ekspertów trend może się tylko nasilić. W Legionowie od 2019 r. cena odbioru odpadów segregowanych wzrosła z 10 zł do 28 zł od osoby. Zastanawialiśmy się nad różnymi sposobami na obniżenie tych kosztów i choć zdajemy sobie sprawę, że temat budowy ekologicznej Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów, czyli tzw. spalarni jest trudny, to dla dobra nas wszystkich powinien zostać podjęty.
Projekt ten ma także ogromne znaczenie dla rozwoju i dalszej działalności miejskiej spółki ciepłowniczej, która już teraz likwiduje wyeksploatowane kotły węglowe, zastępując je nowoczesnymi źródłami gazowymi. Dopełnieniem tego systemu byłoby właśnie pozyskiwanie energii z odpadów w ramach nowoczesnego zakładu termicznego ich przekształcania. Działania te wpisują się w projekt modernizacji miejskich źródeł wytwórczych w PEC Legionowo. Wszystkie nowe źródła spełnią warunki dyrektywy o emisjach przemysłowych (IED), a także konkluzji BAT. Dodatkowo realizacja tej inwestycji pomoże spółce uzyskać status efektywnego energetycznie systemu ciepłowniczego. Należy także podkreślić, że energia z tego źródła w ponad 40% będzie kwalifikowana jako odnawialna. Znacząca część odpadów ma bowiem charakter biodegradowalny, więc nadaje się jako surowiec do wytwarzania energii odnawialnej.
Dane wskazują, że w Polsce ilość odpadów komunalnych wzrasta każdego roku. Niezmiennie najpowszechniejszą metodą ich utylizacji jest składowanie, które jest najmniej efektywną i najbardziej szkodliwą metodą postępowania z rosnącą ilością śmieci. Składowiska nie tylko zajmują duże powierzchnie i zakłócają krajobraz, ale są przede wszystkim bardzo szkodliwe dla środowiska, zanieczyszczają glebę oraz wodę, ale przede wszystkim uniemożliwiają powtórne użycie tak cennego surowca energetycznego, jakim są odpady. Odpady to bogate i niewyczerpane źródło energii. Dzięki nowoczesnym technologiom pozwalającym na całkowicie bezpieczne termiczne ich przekształcanie – co potocznie nazywamy spalaniem – jesteśmy w stanie prowadzić bardziej ekologiczną i efektywną gospodarkę odpadami. Dlatego też wykorzystywanie odpadów do produkcji energii mogłoby rozwiązać istotne problemy środowiskowe w Polsce, gdzie – dodajmy – dominuje produkcja energii z paliwa wysokoemisyjnego, jakim jest węgiel. Osobiście przeraża mnie, że w Polsce cały czas funkcjonuje kilkaset ewidencjonowanych składowisk odpadów. Koniecznie musimy unowocześnić naszą gospodarkę odpadami, co będzie miało pozytywny wpływ na stan środowiska naturalnego.
Nie ulega wątpliwości, że istnieje konieczność budowy dodatkowych instalacji termicznego przekształcania odpadów. Jednakże instalacje takie powinny powstawać wyłącznie w oparciu o funkcjonujące przedsiębiorstwa energetyki cieplej i być włączone w lokalny system ciepłowniczy, aby wyeliminować straty energii. Dlatego też z coraz większym niepokojem obserwuję inicjatywy gmin nieposiadających własnego systemu ciepłowniczego zmierzające do realizacji tego typu instalacji.
Z jak dużym nakładem finansowym może się wiązać ta modernizacja i czy jest to w jakimś stopniu konieczność, by zbilansować działalność spółki?
Bez dokumentacji przedstawiającej szczegółowe rozwiązania techniczne i eksploatacyjne takiego zakładu niezwykle trudno jest oszacować koszt jego realizacji. Jednakże doświadczenia budowy oddawanych do eksploatacji w ostatnich latach spalarni odpadów komunalnych w Polsce pokazują, że jest to znaczny koszt sięgający, przy zakładanej przez nas wydajności, kilkudziesięciu milionów złotych. Na wysoką cenę wpływają przede wszystkim bardzo zaawansowane systemy oczyszczania spalin, gwarantujące minimalny wpływ tego typu instalacji na środowisko.
Czy planujecie tę inwestycję przeprowadzić samodzielnie czy z udziałem innych podmiotów, a może także samorządów z terenu powiatu legionowskiego?
W chwili obecnej nie można wykluczyć żadnego rozwiązania w zakresie przyszłego montażu finansowego dla tej inwestycji. Jednakże z uwagi na znaczące jej koszty, z pewnością należało będzie skorzystać z finansowania zewnętrznego. Dobrym przykładem rozwiązania tej kwestii z pewnością są inwestycje realizowane w Gdańsku i Olsztynie. Projekty te łączą formułę partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) z dofinansowaniem unijnym.
Czy ta instalacja będzie bezpieczna dla mieszkańców? Czy w jakiś sposób może wpłynąć na komfort ich życia?
Termiczne przetwarzanie odpadów jest jednym z najbardziej rygorystycznie kontrolowanych procesów w Europie. Dlatego też dla planowanej inwestycji absolutnie kluczowe będą aspekty efektywnego oczyszczania spalin oraz kwestie bezpieczeństwa. Instalacja taka musi spełniać wszystkie, najbardziej wyśrubowane wymogi wynikające z ustawodawstwa krajowego oraz przepisów funkcjonujących w UE. Oczyszczanie gazów wylotowych powstałych w wyniku spalania to wieloetapowy proces i newralgiczny element całego systemu. Spaliny będą oczyszczane poprzez zastosowanie najnowocześniejszych i niezwykle zaawansowanych technicznie filtrów. Instalacje te są projektowane i eksploatowane w sposób uniemożliwiający, w jakimkolwiek momencie, przekroczenia dopuszczalnych normy emisji gazów do środowiska. Oczywiście, podczas spalania powstają również odpady poprocesowe, w tym żużle. Jednak po odzyskaniu z nich surowców, takich jak metale, będą one mogły być ponownie wykorzystywane gospodarczo np. w budownictwie drogowym. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszej i sprawdzonej technologii oraz specjalistycznego systemu oczyszczania spalin, instalacja będzie całkowicie bezpieczna dla mieszkańców i środowiska. Również tzw. uciążliwość odorowa będzie zredukowana do minimum poprzez zastosowanie podciśnienia w hali wyładunku, gdzie powietrze zasysane do wewnątrz systemu będzie wykorzystywane w procesie spalania i przez co nie wydostanie się na zewnątrz Instalacji.
Warto w tym miejscu wskazać, że instalacja tego typu wybudowana w Poznaniu została uznana za jedną z najważniejszych i najciekawszych inwestycji roku 2014 i otrzymała tytuł Ekologicznej Inwestycji Roku 2014.
Źródłem paliwa będą śmieci. Rozumiem, że będą to śmieci komunalne, ale czy tylko z Legionowa, czy z całego powiatu lub większego obszaru? Jaka będzie to frakcja śmieci?
Bardzo duże znaczenie będzie miał rodzaj dostarczanych do spalarni odpadów, a przede wszystkim ich wcześniejsza, właściwa segregacja. Procesowi termicznego przekształcenia zostanie poddana przede wszystkim frakcja resztkowa zmieszanych odpadów komunalnych, wytworzonych przez mieszkańców naszego miasta, ewentualnie również okolicznych gmin. Proces spalania dotyczyć będzie wyłącznie odpadów, które nie nadają się do recyklingu, ponieważ utraciły swoje walory użytkowe, ale ze względu na ich walory energetyczne, powinny być poddane odzyskowi energetycznemu. Podkreślić trzeba, że spalanie odpadów nie ma na celu zastąpienia recyklingu, ale jego uzupełnienie, zgodnie z hierarchią postępowania z odpadami. Oznacza to także, iż odpady takie jak popioły, ziemia, odpady zielone, czy też sprzęt elektryczny i elektroniczny, akumulatory, gaśnice, opony, jak również ramy okienne oraz inne odpady z wysokim stężeniem PCV, nie mogą trafić do spalarni.
Czy te śmieci będą przechowywane na placu przy ul. Olszankowej, bo żeby zapewnić ciągłość produkcji, zapas surowca będzie niezbędny?
Z całą pewnością odpady nie będą nigdzie składowane. Nie ma takiej potrzeby, bowiem instalacja będzie przetwarzać odpady bezpośrednio po ich dostawie. Jak już wspomniałem, jednym z założonych celów tego projektu jest ograniczenie składowania odpadów na terenie naszego kraju i ich wykorzystanie jako surowiec energetyczny.
Czy zbudowanie takiej spalarni może przełożyć się na obniżenie opłat za ich odbiór od mieszkańców?
Jak już wspomniałem obniżenie opłat za śmieci to główny powód podjęcia się przez nas planowania tego bardzo skomplikowanego zamierzenia, niezwykle trudnego technicznie i proceduralnie, ale przede wszystkim wymagającego udziału oraz akceptacji naszych mieszkańców na każdym jego etapie. Ciepło powstające z przetwarzania odpadów trafi do miejskiej sieci ciepłowniczej. Zatem w mojej ocenie dopiero po ewentualnej realizacji inwestycji w ekologiczną instalację termicznego przetwarzania z odzyskiem energii, możliwe będzie obniżenie dla mieszkańców Legionowa kosztów związanych z odpadami oraz cen dostarczanego ciepła.
Ta instalacja będzie produkowała prąd. To kolejne źródło energii elektrycznej po gazowych piecach kogeneracyjnych. Jak dużym źródłem przychodów dla spółki stanie się sprzedaż prądu?
Inwestycja umożliwi odzyskiwanie energii cieplnej oraz produkcję energii elektrycznej w układzie kogeneracji. Dzięki temu spalarnia dostarczy wyprodukowaną energię cieplną do miejskiej sieci ciepłowniczej, a energię elektryczną do krajowej sieci elektroenergetycznej. Dziś jednak, bez szczegółowych analiz, jak również bez decyzji odnośnie formuły, w jakiej sfinansowany może być ten projekt (np. udział partnera prywatnego), nie sposób odpowiedzieć na to pytanie.
Kiedy planujecie Państwo przeprowadzić tę inwestycję?
Inwestycja ta z pewnością będzie wymagała wielu lat przygotowań i wytężonej pracy, a sama budowa poprzedzona zostanie przeprowadzeniem referendum lokalnego. Ostatecznie mieszkańcy muszą zadecydować, czy te rozwiązania im odpowiadają.