Po każdym większym deszczu na ul. Suwalnej pomiędzy przystankiem autobusowym a myjnią samochodową powstaje olbrzymia kałuża. Niekiedy poziom wody jest tam tak wysoki, że samochody mają problem z przejechaniem. Starostwo, zarządca drogi, problem dostrzega i zapowiada działanie.
Na gromadzenie się wody na ulicy Suwalnej w tym miejscu wpływ ma kilka czynników. Pierwszym z nich jest samo ukształtowanie drogi. Ten fragment ulicy znajduje się w wyraźnym zagłębieniu i woda spływa do niego z kilkuset metrów jezdni. Droga przebiega w ten sposób od lat, jednak problem pogłębił się w ostatnim czasie, gdy po obu stronach drogi powstały parkingi z kostki betonowej i myjnia samochodowa. Woda w tych miejscach dawniej wsiąkała w grunt, teraz spływa na jezdnię.
Walczą z kałużami
Zarządca ulicy Suwlanej walczy z problemem zbierającej się na niej wody od kilku lat. Zbudowane zostały zbiorniki na deszczówkę na wysokości sklepu Żabka, które rozwiązały problem tworzącej się w tym miejscu gigantycznej kałuży. Jak informują urzędnicy starostwa, także we wcześniej opisanym przez nas miejscu przebudowano układ odprowadzający wodę. – Odwodnienie ulicy Suwalnej również było modernizowane we wskazanym przez Pana miejscu kilka lat temu. Zbudowano tam zbiornik retencyjny, do którego odprowadzana jest woda opadowa z jezdni – informuje Joanna Kajdanowicz rzeczniczka prasowa Starostwa Powiatowego w Legionowie.
Ulewne deszcze
Zmiany klimatyczne spowodowały, że dość często spotykamy się z nawalnymi deszczami lub trwającymi kilka dni bez przerwy opadami, po których następuje długotrwała susza. Systemy odprowadzania wody są obecnie projektowane i budowane w sposób, który nie daje możliwości całkowitego odprowadzenia tej wody – Podczas deszczu nawalnego w krótkim czasie spada na ulice tyle wody, że żaden system odwodnienia nie jest w stanie jej odebrać na bieżąco. Miejsc, w których pojawia się podobny problem podczas tak silnych opadów, jest więcej i staramy się go sukcesywnie minimalizować w ramach posiadanych środków budżetowych. – mówi nam Joanna Kajdanowicz.
Będą poprawki
Jak niebezpieczne mogą być wielkie kałuże, przekonał się w 2016 roku kierowca, który w deszczu pędził ulicą Suwalną w kierunku Legionowa. Na wysokości hurtowni spożywczej stracił panowanie nad samochodem właśnie po wjechaniu w kałużę. Auto zatrzymało się na drzewie, a 4 osoby trafiły do szpitala.
Starostwo powiatowe faktycznie od lat stara się poprawić sytuację z odprowadzeniem wód ze swoich dróg. Inwestycje prowadzono właśnie na Suwalnej, Fabrycznej w Łajskach, czy w Chotomowie na ul. Partyzantów. Nie we wszystkich miejscach problem udało się rozwiązać i jak informuje starostwo, prawdopodobnie wkrótce pojawią się rozwiązania, które mają poprawić sytuację. – Na ulicy Suwalnej we wskazanym przez Pana miejscu planujemy zbudowanie dodatkowych spustów ulicznych, by przyspieszyć odprowadzanie wody z jezdni – informuje Joanna Kajdanowicz.
Do tematu odprowadzania wód z dróg na terenie Legionowia i powiatu legionowskiego będziemy wracać w najbliższych tygodniach. Czekamy na państwa zgłoszenia i opinie pod adresem mailowym redakcja@gazetapowiatowa.pl
