21 maja 2012 roku zakończyła się kontrola Komisji Rewizyjnej, która od ponad roku zajmowała się sprawdzeniem zwolnień z podatków niektórych osób w gminie. Radni bulwersowali się odmową udostępnienia danych finansowych związanych z podaniami osób składających do gminy prośby o pomoc.
Kontrola przeprowadzona przez radnych jabłonowskich miała na celu wyjaśnienie zasadności przyznanych ulg podatkowych dla mieszkańców gminy. Wątpliwości co do wyboru osób zwolnionych z podatku lub jego części miała radna Agata Lindner, która osobiście pomagała niektórym mieszkańcom napisać prośby o zwolnienie z podatków. Nie zostały one jednak uwzględnione przez gminę. Wzbudziło to wiele pytań ze strony radnych. Wójt Olga Muniak zapewniła, źe wśród 6-7 tysięcy podatników ze zwolnień skorzystało tylko 9 osób. – Podania sprawdzamy bardzo skrupulatnie. Większość spraw przechodzi przez opiekę społeczną – tłumaczyła wójt prosząc o zaufanie. – Czasem są to tragedie rodzinne, choroba i śmierć – mówiła Olga Muniak o swoich osobistych telefonach do tych osób i omijaniu w takich delikatnych sytuacjach procedur związanych z kontrolami opieki społecznej.
13 tysięcy dla księdza?
Największe wątpliwości wśród radnych dotyczyły zwolnienia z podatku jednej osoby. – Chodzi o zwolnienie księdza z tego podatku – powiedział radny Tomasz Wodzyński. Olga Muniak uspokajała radnych. Jak tłumaczyła, podjęła taką decyzję, poniewaź duchowny wynajmuje sale dla Szkoły Podstawowej prowadzonej przez spółkę cywilną Milenium. Wójt tłumaczyła, źe sprawdziła ilość dzieci korzystających z usług szkoły i uczęszcza tam 89 uczniów. Według jej dalszej relacji ksiądz pobiera od spółki tylko symboliczne opłaty za wynajem pomieszczeń w budynku przy Modlińskiej. W zamian za obniźony czynsz właściciele prywatnej szkoły zobowiązali się do regularnego remontowania budynku. Jednak to nie przekonało radnych, a szczególnie Agaty Linder, która zwróciła uwagę, źe szkoła to prywatny biznes i nie powinno mieć to wpływu na ulgowe traktowanie przez gminę.
Poprawiony raport
Raport komisji ostatecznie został zaakceptowany przez radnych. Ostatecznie z raportu usunięto sformułowania dotyczące niepowaźnego traktowania komisji rewizyjnej lub braku informacji od urzędu gminy. Wyjaśniono, źe choć prawo nakazuje kontrole, to jednak nie daje narzędzi komisji. W efekcie komisja rewizyjna nie moźe sprawdzić ani podań o zniesienie podatku, ani innych szczegółów. Według Urzędu Gminy ujawnienie takich danych mogłoby naruszać ustawę o ochronie danych osobowych. W ten sposób zakończono najdłuźszą kontrolę prowadzoną przez Komisję Rewizyjną w Jabłonnie. Trwała ona ponad rok.
iw