Na niedzielny wieczór (30 sierpnia) Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadał silne burze z opadami deszczu. Prognozy się sprawdziły. Burza, której towarzyszyły intensywne opady deszczu spowodowała wiele zalań i podtopień. Strażacy z powiatu legionowskiego interweniowali ponad 60 razy.
Ciemne chmury, które zaczęły zbierać się w niedzielę (30 sierpnia) nad powiatem legionowskim po godz. 20, nie zwiastowały niczego dobrego. Tego dnia rano IMGW ostrzegało, że warunki pogodowe mogą być trudne i niebezpieczne. Z tego powodu zarówno strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie jak i druhowie we wszystkich strażnicach OSP w powiecie legionowskim zostali postawieni w stan gotowości.
O 20.38 strażacy zostali poinformowani, że silny podmuch wiatru zerwał linie energetyczne przy jednej z posesji w Chotomowie przy ulicy Partyzantów w pobliżu stacji benzynowej. Na miejscu interweniowali druhowie z OSP Chotomów.
Kilka minut później ratownicy zostali poinformowani, że w dom letniskowy przy ulicy Kasztanowej w Chotomowie uderzył piorun i wybuchł pożar. Na miejsce zadysponowane zostały 4 zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo i OSP Chotomów. Pod wskazanym adresem okazało się, że płonie dach. Dzięki szybkiej interwencji ratowników budynek udało się uratować. Spłonął 1 metr² powierzchni dachu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
O godz. 21. druhowie z OSP Wieliszew dostali informację o zalaniu parkingu Mazowieckiego Szpitala Onkologicznego w Wieliszewie. Woda zagrażała niższym poziomom budynku. Na miejsce udały się dwa zastępy OSP Wieliszew. Strażacy przy użyciu dwóch pomp wypompowali wodę z parkingu. Dzięki szybkiej interwencji ratowników woda nie wdarła się do budynku.
W Łasze na polu przy ulicy Sosnowej w stojące snopki siana prawdopodobnie uderzył piorun doprowadzając do pożaru. Na miejsce wysłano dwa zastępy straży pożarnej z OSP Serock i OSP Gąsiorowo. Dzięki szybkiej interwencji ratowników ogień nie rozprzestrzenił się.
W całym powiecie legionowskim dochodziło do zalań piwnic, ulic i podtopień domów. Jednak, jak przekazali strażacy, najgorzej sytuacja wyglądała w Legionowie. Systemy odprowadzania wody deszczowej nie dawały rady z tak dużą ilością wody. Zalany został między innymi tunel podziemny pod stacją PKP. Szybko zalane i nieprzejezdne stały się ulice jak Handlowa i Wrzosowa.
Jak poinformowali ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie między godziną 20.30 a 1.10 strażacy z w całym powiecie legionowskim interweniowali 62 razy z powodu warunków pogodowych.
