Wczoraj nad powiatem legionowskim przeszła potężna burza. Nawalne deszcze spowodowały zalanie ulic. W wielu miejscach konieczna była interwencja straży pożarnej. Podczas wypompowywania wody z ulicy Sowińskiego nieznani sprawcy ukradli około 20 metrowy odcinek węża strażackiego.
Sytuacja na ulicy Sowińskiego była bardzo poważna. Ogromna ilość wody, która w jednym momencie dostała się do systemu kanalizacji, spowodowała rozszczelnienie systemu. Woda na Sowińskiego buchała, jak z gejzeru. Problem z przejechaniem drogi miały samochody – dwa z nich utknęły, oraz autobusy, które zalane były do wysokości podłogi. Istniała też obawa, że w związku z wymywaniem podłoża pod drogą, może się ona zarwać. Na miejsce wezwano straż pożarną.
Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia rozpoczęli akcję odpompowywania wody. Rozwinięto odcinki węży strażacki, podpięto pompy. Akcja trwała kilkadziesiąt minut. Po zakończeniu działań strażaków okazało się, że jeden z węży został skradziony. – Nie wiem, na co to komu, nie jest to towar zbyt bardzo chodliwy, zwłaszcza że był oznaczony przez OSP Legionowo – komentuje Tomasz Kołodziński Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Legionowie.
Sprawa została zgłoszona na policję.
