KZB Legionowo w umowie dzierżawy nieruchomości przy ulicy Sikorskiego pod przeładownię śmieci zakazało przeładowywania w tym miejscu śmieci innych niż z Legionowa. Dzierżawca nie może też tam ich składować.
Przygotowania do kosztownej inwestycji
Przypomnijmy. Konsorcjum firm MS-Eko i Eko-Max Recykling w ramach 2-letniego kontraktu odbiera śmieci od mieszkańców Legionowa. Mimo tak krótkiej umowy i bez pewności, co do jej przedłużenia w przyszłości, firmy te chcą na terenie naszego miasta zrealizować relatywnie bardzo dużą inwestycję. Mianowicie, na wydzierżawionej od spółki KZB Legionowo mierzącej przeszło 3 tys. m² nieruchomości przy ulicy Władysława Sikorskiego chcą zorganizować przeładownię śmieci. Z tego miejsca zebrane z miasta śmieci będą przeładowywane do większej śmieciarki, która będzie wywozić je poza miasto. Obecnie na wspomnianej działce trwają prace przygotowawcze.
Zabezpieczenia umowne
W połowie września od pracowników legionowskiego oddziału wspomnianego operatora śmieciowego dowiedzieliśmy się, że los przeładowni śmieci przy ulicy Władysława Sikorskiego jest w tym momencie bardzo niepewny. Powodem jest zaś pochodzenie przeładowywanych w tym miejscu śmieci. Dzierżawcy tego terenu chcą tu przeładowywać odpady również spoza Legionowa i powiatu legionowskiego – chcą, aby ta kosztowna inwestycja była dla nich opłacalna. Jednak jak zasygnalizowali w rozmowie telefonicznej, na takie rozwiązanie nie chcą przystać władze Legionowa, które zgodziły się tylko na przeładunek śmieci pochodzących z naszego miasta. Stanowisko to znalazło odzwierciedlenie w umowie dzierżawy, którą zawarto z operatorem śmieciowym. – Dzierżawcą części terenu przy ul. Sikorskiego w Legionowie jest MS-EKO Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Umowa dzierżawy została zawarta przez KZB Legionowo sp. z o.o. Zostały w niej zawarte ograniczenia m.in. dotyczące tego, że teren może być wykorzystany jedynie pod działalność polegającą na prowadzeniu stacji przeładunkowej, a odpady komunalne mogą pochodzić wyłącznie z obszaru gminy miejskiej Legionowo. Na dzierżawionym terenie nie będą składowane odpady w rozumieniu ustawy o odpadach, zaś rozwiązanie umowy może nastąpić bez podania przyczyny, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia – potwierdza Kamil Stępkowski z Urzędu Miasta w Legionowie.
Przeładownia śmieci, a po referendum spalarnia
Jak zapewnia legionowski magistrat, powstanie stacji przeładunkowej śmieci przy ulicy Władysława Sikorskiego nie ma żadnego związku z planami budowy spalarni śmieci przy ulicy Olszankowej. Ta druga inwestycja ma zostać zrealizowana jedynie wtedy, kiedy w referendum legionowianie zapalą dlań zielone światło.
