Wyższe klasy podstawówek przejdą na nauczanie zdalne – zapowiedział przed chwilą na Twitterze Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera. Zwiastun jest oficjalny, jednak wciąż brakuje konkretów co do terminów i klas, których ma dotyczyć ta zmiana.
W środę (21 października) Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera zapowiedział na Twiterze, że uczniowie z wyższych klas w szkołach podstawowych będą się uczyć zdalnie. Wciąż czekamy na konkrety z tym związane. Niewykluczone, że doprecyzowane to zostanie podczas jednej z najbliższych konferencji prasowych.
Premier potwierdził
Wpis Michała Dworczyka z Twittera zniknął, ale informację potwierdził w wypowiedzi w Sejmie premier Matusz Morawiecki – Z wysoką dozą prawdopodobieństwa dzisiaj podejmiemy decyzję, że także wyższe klasy szkół podstawowych będą podlegały nauczaniu zdalnemu lub hybrydowemu – oświadczył premier.
Nieoficjalne ustalenia
Z nieoficjalnych ustaleń RMF FM wynika, że w pierwszej kolejności na naukę zdalną przejdą uczniowie klas siódmych i ósmych. Mówi się również o takiej formie nauki dla uczniów z klas piątych, szóstych, siódmych i ósmych. Póki co, w grę nie wchodzi nauka zdalna dla najmłodszych uczniów tj. dzieci z klas pierwszych, drugich, trzecich i czwartych. – One bowiem nie mogą zostać same w domu, a rząd nie chce odrywać rodziców od pracy – informują dziennikarze RMF FM.