Koronawirus. 61 nowych przypadków zakażenia w powiecie legionowskim. Wyzdrowiało 35 osób

koronawirus

Legionowska Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna podała nowe dane dotyczące epidemii koronawirusa w powiecie legionowskim. W ciągu ostatniej doby potwierdzono 61 nowych przypadków zakażenia. Wyzdrowiało 35 osób.

 

 

Stan danych w powiecie legionowskim na godzinę 13.00 w dniu 03.11.2020:

  • liczba osób objętych aktualnie nadzorem epidemiologicznym/(ostatnia doba): 97/(7)
  • liczba osób objętych aktualnie kwarantanną domową na podstawie decyzji inspektora sanitarnego/(ostatnia doba): 2371/(270)
  • liczba osób aktualnie objętych izolacją domową/(ostatnia doba): 803/ (61)
  • liczba osób aktualnie hospitalizowanych z powodu podejrzenia zakażenia COVID-19/(ostatnia doba): 22/ (0)
  • liczba przypadków potwierdzonych laboratoryjnie z wynikiem dodatnim/ (ostania doba): 1424/ (61)
  • liczba ozdrowieńców/ (ostatnia doba): 585/ (35)
  • liczba zgonów powiązanych z COVID-19/ (ostatnia doba): 14/ (0)

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 6

  1. Brak danych z poszczególnych gmin. Dla oceny mojego zagrożenia publikowane dane są bezwartościowe. Ograniczyłem (65+) mobilność do zakupów spożywczych. Prosimy o kontynuację publikowania danych z gmin. Brak takich danych nie uspokaja a wręcz przeciwnie buduje panikę.

    Cały czas brak na łamach GPL propagowania obowiązku zakrywania nosa. Nic się w tej sprawie nie zmienia; maseczki 100%, odkryty nos 30%. Osoby z odkrytym nosem tworzą szczególnie zagrożenie. Z odległości wyglądają na zabezpieczone. Dopiero w bezpośredniej odległości odkrywamy, że jest zagrożenie ale wtedy jest za późno by uniknąć zbliżenia.

    • JADWININ, całkowicie popieram, szczególnie w temacie maseczek. Ludzie źle noszą, po zwróceniu uwagi są agresywni i nikt nic z tym nie robi. Dramat. Sklep Netto na Olszankowej wiedzie prym, omijam te „wuhan” 3 parceli

  2. Swoją drogą jeśli to nieprawidłowe noszenie maseczek byłoby takie straszne to personel wszystkich sklepów powinien już dawno być chory.
    A z tego co widać panie kasjerki mają się dobrze. A przecież codziennie przewija się przez sklep setki jak nie tysiące ludzi.
    Jaki wniosek?
    Może jednak przelotny kontakt z zachowaniem dystansu nie jest taki straszny…

    • Też tak myślałęm Olo do czasu….pozytywnego wyniku.

  3. OLO: ja mam 65+. Emeryt pracujący zdalnie. Mam choroby POChP, Astmę, Cukrzycę, nadciśnienie tętnicze.
    Ja COVIDA nie przeżyję. Żadnych szans. To pewnik.
    Każda osoba z odkrytym nosem to bezpośrednie zagrożenie MOJEGO ŻYCIA.
    Nie szukam empatii. Oczekuję wykonania zaleceń rządowych. Życie jest piękne i chcę żyć.

    Przedwczoraj (poniedziałek, ok. godz. 14.oo) taki incydent w NETTO SEROCK: nie podchodzę do kasy by nie zbliżyć się do osoby (z odkrytym nosem) pakującej zakupy. Osoba za mną zwraca mi uwagę. Sam zasłania twarz szalikiem, który nie filtruje powietrza. Odpowiadam, że nie zbliżę się do Pani z odkrytym nosem. Obok kierowniczka NETTO. Brak reakcji tak samo jak kasjerki.
    Siedzę cicho. Dopiero presja na zbliżenie rodzi moją obronną reakcję.
    Na koniec usłyszałem od szalikowca, że mogę zostać pobity za spowolnienie obsługi kasy.

    Wiem, że mogę robić foty i wysyłać do Straży Miejskiej gminy SEROCK. Mandat ok. 500 zeta.
    Wiem, że mogę opisać sytuację i wysłać do zarządu spółki NETTO. Utrata pracy (dyscyplinarka).
    Musicie rozumieć osoby w mojej sytuacji. Dziś (środa) zwolniło się 373 łóżek w szpitalach.

    • Jadwinin przykro mi z powodu Twoich doświadczeń. Mam podobne, niestety i nikt z tym nic nie robi.Ja sam przeszedłem COVIDA i rozumiem Twoje obawy, życzę dużo zdrowia i szczęścia do ludzi.Pozdrawiam

Dodaj komentarz