15 listopada odbył się drugi etap Pucharu Arua Cup, czyli zawody zimowego pływania w Międzyrzecu Podlaskim. Temperatura wody wynosiła 8 stopni Celsjusza. Dla naszych legionowskich reprezentantów: Michała oraz Rafała Perl były to zawody rozpoczynające sezon zimowy.
To już pomału staję się tradycją, że tata naszego Mistrza Świata w zimowym pływaniu idzie w ślady syna i chce również rywalizować w takich zawodach.
Jak łatwo się domyślić, Michał jest ambitnym zawodnikiem i wziął udział w 7 startach indywidualnych (25m dowolnym, 25m klasycznym, 25m motylkowym, 50m dowolnym, 50m klasycznym, 100m dowolnym, 100m klasycznym) oraz w jednej sztafecie 4x25m GWSC Team w składzie (Aleksandra Bednarek, Piotr Biankowski, Rafał Perl, Michał Perl).
8 złotych medali
Na każdym starcie wywalczył złoty medal, co daje nam łącznie 8 krążków. Dzięki temu został on wybrany najlepszym zawodnikiem zawodów. Tym bardziej cieszy nas sukces młodego delfinka, gdyż na dystansie 50m stylem klasycznym otarł się o Rekord Świata. Do tego osiągnięcia zabrakło jedynie 0,07s. Fakt ten potwierdza, że zawodnik jest w bardzo dobrej formie.
Nie zapominajmy tutaj o Rafale Perl, który brał udział w dwóch konkurencjach (25m dowolnym, 50m dowolnym) oraz we wspomnianej złotej sztafecie. Ku zdziwieniu udało mu się w tej samej kategorii co Michałowi (open) wywalczyć dwa brązowe medale. Na pewno było to pozytywne zaskoczenie dla Prezesa klubu UKS „Delfin” Legionowo.
– Na pewno było bardzo ciężko, 8 startów jednego dnia to mocny bodziec dla organizmu, tym bardziej pływanie w zimnej wodzie. Na pewno najbardziej cieszy mnie fakt otarcia się o Rekord Świata na dystansie 50m stylem klasycznym. Postaram się zrobić to na GWSC (Gdynia Winter Swimming Cup), zawodach których jestem ambasadorem. Mam nadzieję, że zachcę kilka osób do wzięcia udziału w tych zawodach. Tym bardziej, że powstała grupa: Winter Swimmers, która trenuje pływanie oraz morsowanie w każda niedziele o 12:30 pod moją opieką – powiedział Michał po startach.
