Punkt testowania w kierunku koronawirusa na osiedlu Sobieskiego w Legionowie jest co do zasady punktem samochodowym. Z badań mogą korzystać też pacjenci niezmotoryzowani – to stanowisko organizatora testów tj. centrum medycznego CortenMedic. W związku z niedawną – i pewnie nie jedną – kłótnią pacjentów czekających na test w tym punkcie powstała niejasność, którzy chorzy – piesi, czy zmotoryzowani – mają pierwszeństwo.
Z redakcją Gazety Powiatowej skontaktowała się w tym tygodniu pacjentka, która chciała wykonać test w kierunku koronawirusa w mobilnym punkcie pobrań mieszczącym się przy ulicy Jana III Sobieskiego w Legionowie. – Dostałam dziś skierowanie na test. Sprawdziłam na pacjent.gov.pl, gdzie mam najbliżej, po czym wykonałam telefon do firmy, która testuje na Sobieskiego 33. Poinformowano mnie, że w tym punkcie kolejka klasyczna. Specjalnie jeszcze dopytywałam, czy mam podjechać samochodem, czy na nogach. Pani z centrali powiedziała, że na nogach… Obeszłam okolice naokoło. W końcu znalazłam, a tam zamiast kolejki sznur aut. I gdzie niby mam stanąć? Między tymi samochodami? Dzwonię więc raz jeszcze do centrali. Pani w słuchawce nadal twierdzi, że kolejka klasyczna i nie powinny samochody tam stać, więc mam ich olać i iść bez kolejki – pisze zdezorientowana, informując zarazem o kłótni, jaka się chwilę później wywiązała między pieszymi i zmotoryzowanymi pacjentami chcącymi się przebadać w kierunku Covid-19 w tym mobilnym punkcie. Z jej relacji wynika również, że ustawiły się tam dwie równoległe kolejki – w jednej stali piesi, w drugiej osoby w samochodach – a obsługa punktu wymazowego twierdziła, że właśnie tak powinno być. – Po wyjściu zadzwoniłam trzeci raz do centrali poinformować, jak to wygląda. Albo powinni ten punkt przekształcić na samochodowy, albo napisać wielkimi wołami, że obowiązuje kolejka klasyczna. W tej postaci to to tylko p****nik – ocenia czytelniczka.
Komentarz CortenMedic
O komentarz opisanej powyżej sytuacji poprosiliśmy Magdę Chmiel, managerkę ds. sprzedaży i marketingu w centrum medycznym CortenMedic. Z jej wyjaśnień wynika, że obsługa punktu wymazowego na osiedlu Sobieskiego w Legionowie wcale nie wprowadziła naszej czytelniczki w błąd, mówiąc jej, że z badań w tym miejscu mogą korzystać tak piesi, jak i zmotoryzowani pacjenci. – Co do zasady jest to punkt samochodowy. Nie wykluczamy jednak pacjentów niezmotoryzowanych. Ich też badamy – informuje Magda Chmiel z CortenMedic, dodając zarazem, że nie ma możliwości utworzenia albo wyłącznie punktu samochodowego, albo wyłącznie punktu dedykowanego pieszym, gdyż grozi to dyskryminacją pacjentów.
Kłótnie zdarzają się wszędzie
Menadżerka m. in. sieci mobilnych punktów wymazowych CortenMedic przyznaje, że w wielu takich punktach tej marki znajdujących się w różnych polskich miejscowościach dochodzi do kłótni między pacjentami, jednak personel tam pracujący stara się rozładować te napięcia, jak tylko potrafi – stąd m. in. propozycje tworzenia dwóch równoległych kolejek dla pieszych i dla osób w samochodach oczekujących na test w kierunku Covid-19.