Na cmentarzu parafialnym w Legionowie jest dostępnych około 2 tysięcy miejsc. Z szacunków duchownych wynika, że najdalej za 2,5 roku nekropolia nie będzie w stanie przyjąć nowych zmarłych. Czy istniejący cmentarz zostanie rozbudowany? Czy Legionowo zbuduje swój cmentarz komunalny? – rozwiązania tych problemów będą szukać radni z komisji rozwoju miasta latem 2021r.
Czas goni nas
Na początku grudnia komisja rozwoju miasta opracowała plan swojej pracy na 2021r. Jednym z poruszonych na jej forum w przyszłym roku problemów będzie ten związany z brakiem miejsc na cmentarzu parafialnym w Legionowie. To pomysł radnego Sławomira Traczyka. – Z moich rozmów wynika, że na obecnym cmentarzu pozostało około 2 tysięcy miejsc. W perspektywie 2, może 3 lat dojdziemy do ściany i zmarłych będzie można chować tylko do pieczar już istniejących – zaalarmował radny, sugerując konieczność zajęcia się problematyką możliwości rozbudowy obecnej nekropolii i nową lokalizacją dla następnej. Propozycja zyskała akceptację pozostałych radnych z tej komisji, a jej przewodniczący uwzględnił ją w porządku obrad w czerwcu 2021r.
Możliwości rozbudowy cmentarza parafialnego
Słowa radnego Sławomira Traczyka o kurczącej się dostępności miejsc na cmentarzu parafialnym w Legionowie potwierdził proboszcz parafii pw. św. Jana Kantego, do której należy ów cmentarz. Ksiądz proboszcz Grzegorz Kucharski dostrzega ten problem i mówi, że wolnych miejsc na obecnej nekropolii wystarczy co najwyżej na 2,5 roku. W jego opinii kwestia jej rozbudowy jest bardzo skomplikowana prawnie i łączy się z bardzo czasochłonnymi procedurami. Rozbudowę cmentarza ograniczają miejskie przepisy przestrzenne obowiązujące na działkach do niego przylegających – w większości ustanawiają one tam jednorodzinną zabudowę mieszkaniową. Tak jest np. w przypadku 2 działek będących własnością parafii pw. św. Jana Kantego, położonych na rogu Alei Legionów i ulicy generała Jana Henryka Dąbrowskiego w Legionowie. – Podejmujemy działania, aby te działki przekształcić – mówi ksiądz proboszcz Grzegorz Kucharski. – Jako parafia, do której należy cmentarz parafialny w Legionowie jesteśmy gotowi współpracować z miastem w celu jego powiększenia – dodaje. W przypadku tej parafii, podobna gotowość do współpracy z miastem pojawia się również w zakresie stworzenia nowego tego typu miejsca.
A może cmentarz komunalny w Legionowie?
Najlepszym rozwiązaniem byłaby budowa nowej nekropolii tj. cmentarza komunalnego w Legionowie. Miasto jako właściciel takiego obiektu mogłoby zapewnić pochówek wszystkim tj. tak katolikom, muzułmanom i osobom jeszcze innej wiary, jak i np. ateistom – co jest zresztą zgodne z podstawowymi zadaniami własnymi samorządów względem swoich obywateli. Na obecnym katolickim cmentarzu parafialnym, na którym z roku na rok ubywa miejsc do pochówku katolików, zdarzają się bowiem sytuacje, w których rodziny zmarłych np. ateistów są odsyłane na cmentarze komunalne znajdujące się na terenie Warszawy. Innym problemem występującym na legionowskim cmentarzu parafialnym jest ten związany z wykupowaniem miejsc pochówku z dużym wyprzedzeniem czasowym, również przez osoby mające decyzyjność w zakresie tworzenia nowych miejsc tego typu.