W niedzielę (10 stycznia) przed godz. 17 w Serocku przy ulicy Polnej wybuchł pożar na poddaszu domu jednorodzinnego. Z ogniem walczyło 6 zastępów straży pożarnej z powiatu legionowskiego. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
O godz. 16.50 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie otrzymał zgłoszenie o pożarze, który wybuchł w domu jednorodzinnym przy ulicy Polnej w Serocku niedaleko skrzyżowania z ulicą Józefa Jasiobędzkiego. Na miejsce zadysponowano 6 zastępów straży pożarnej z JRG Legionowo, Wojskowej Straży Pożarnej z Zegrza i OSP Serock.
Po przybyciu pod wskazany adres ratownicy potwierdzili, że z poddasza domu jednorodzinnego wydobywa się gęsty dym. W momencie pojawienia się ognia w budynku przebywały cztery osoby, które jeszcze przed przybyciem strażaków zdążyły go opuścić. Bezzwłocznie ratownicy w aparatach tlenowych weszli do budynku i przystąpili do gaszenia ognia. Dzięki szybkiej interwencji strażaków pożar został ugaszony a ogień nie zdążył rozprzestrzenić się na resztę budynku. Nadpaleniu uległ strop w pobliżu przewodu kominowego na powierzchni ok. 1 m². Strażacy po zwalczeniu pożaru przewietrzyli budynek oraz sprawdzili go kamerą termowizyjną i wykrywaczem dwutlenku węgla.
Podczas akcji gaśniczej jedna z osób, która przebywał w domu w momencie pojawienia się ognia poczuła się źle, dlatego na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Po opatrzeniu przez służby medyczne kobieta pozostała na miejscu.
Strażacy z ogniem w domu przy ulicy Polnej w Serocku walczyli ponad godzinę.