Michał Żewłakow (zgodził się na publikację pełnych personaliów), wybitny reprezentant Polski w piłce nożnej, pod koniec 2020 roku prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości spowodował kolizję w Warszawie. W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał, a były sportowiec przeprosił za swoje zachowanie. W piątek (26 lutego) do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko Michałowi Żewłakowowi.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie w piątek (26 lutego) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi Żewłakowowi. Prokuratura prowadziła postepowanie z art. 178a kodeksu karnego – prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, za co może grozić grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. Dodatkowo były reprezentant Polski może stracić prawo jazdy na okres trzech lat.
Wjechał w autobus w Warszawie
Przypomnijmy, że cała sytuacja miała miejsce w nocy z 21 na 22 grudnia 2020 roku w Warszawie. W stojący na czerwonym świetle autobus uderzyło bmw. Jak się okazało kierował nim były wybitny reprezentant Polski w piłce nożnej Michał Żewłakow, który miał w organizmie 1,6 promila alkoholu. Sportowiec 22 grudnia opublikował oświadczenie, w którym przeprosił za swoje nieodpowiedzialne zachowanie i obiecał aktywne włączenie się w działania na rzecz propagowania trzeźwości wśród kierowców i pomocy ofiarom wypadków drogowych (więcej pisaliśmy TUTAJ).
Michał Żewłakow to były piłkarz i wybitny reprezentant Polski w piłce nożnej (102 występy), mieszkaniec gminy Nieporęt, zaangażowany w wiele lokalnych, charytatywnych wydarzeń.
