Legionowscy radni chcą wesprzeć mundurowych w walce ze złodziejami katalizatorów. Chcą wiedzieć, jakie są skala i wykrywalność tego rodzaju przestępczości w naszym mieście. Pytają też śledczych o możliwość znakowania katalizatorów. Wniosek formalny w tej sprawie zrodził się na wczorajszym posiedzeniu komisji zdrowia, bezpieczeństwa i spraw społecznych, zyskał wymaganą większość i lada dzień trafi na biurko Komendanta Powiatowego Policji w Legionowie, młodszej inspektor Anny Jędrzejewskiej-Szpak.
O pladze kradzieży katalizatorów z samochodów na terenie m. in. Legionowa i w jego najbliższych okolicach informowaliśmy już wielokrotnie w przeszłości m. in. w tej wiadomości. Proceder stał się dla złodziei bardzo dochodowy. Ich zuchwałość podsyca wzrost cen metali szlachetnych, które znajdują się w katalizatorach. W zależności od rodzaju i wieku samochodu złodzieje mogą dostać od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych za skradziony element samochodu.
Mieszkańcy proszą radnych o pomoc
Oprócz policji, legionowianie o wzroście kradzieży katalizatorów z samochodów alarmowali również samorządowców. Jednym z radnych, do którego się zgłosili w tej sprawie jest niezrzeszony radny Dariusz Petryka. To właśnie z jego inicjatywy, komisja bezpieczeństwa, zdrowia i spraw społecznych postanowiła działać i zaoferować pomoc w tym zakresie legionowskiej policji. – Komisja zdrowia, bezpieczeństwa i spraw społecznych rady miasta zwraca się z uprzejmą prośbą o przedstawienie informacji na temat skali przestępczości w zakresie kradzieży katalizatorów na terenie Legionowa w latach 2020-2021 w podziale na adresy i przybliżone lokalizacje oraz wykrywalności tych przestępstw. Uprzejmie prosimy też o informacje, w jaki sposób rada gminy, komisja właściwa ds. bezpieczeństwa i radni mogliby wspomóc Komendę Powiatową Policji w Legionowie w zakresie zwalczania tej przestępczości, a mieszkańcy zabezpieczyć się przed takimi przestępstwami. Czy możliwe i celowe są akcje znakowania katalizatorów, tak jak ma to miejsce w przypadku rowerów – to treść wniosku formalnego, który przy remisie 6 głosów za i 6 głosów wstrzymujących się zyskał w ostateczności sprawczość na wczorajszym (20 maja) posiedzeniu wspomnianej komisji merytorycznej.
Wniosek, którego autorem jest Dariusz Petryka lada dzień trafi na biurko mł. insp. Anny Jędrzejewskiej-Szpak. Niebawem mundurowi ustosunkują się do zawartych w nim postulatów.
