Redakcja Gazety Powiatowej dotarła do nagrania z kamery monitoringu, która uchwyciła moment wypadku na rondzie w Rembelszczyźnie dzisiaj (9 lipca) w nocy.
41-letni mężczyzna, który uciekał dzisiaj w nocy przed policją skradzionym w Warszawie samochodem osobowym doprowadził do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Prowadzone przez niego auto przecięło ze znaczną prędkością rondo w Rembelszczyźnie, uderzyło w bramę posesji i stanęło w ogniu (więcej pisaliśmy TUTAJ).
Pomoc policjantów
Gdyby nie pomoc policjantów, którzy wyciągnęli 41-latka z płonącego wraku, mężczyzna prawdopodobnie by spłonął (więcej pisaliśmy TUTAJ). Okazuje się jednak, że ucieczka przed policją skradzionym autem i spowodowanie wypadku to nie jedyne kłopoty mężczyzny. Jak informuje mł. asp. Irmina Sulich z Komendy Rejonowej Policji VI w Warszawie 41-latek miał w organizmie zakazane substancje i dodatkowo miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Zatrzymany mężczyzna nadal przebywa w szpitalu, pod nadzorem policjantów. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Redakcja Gazety Powiatowej dotarła do nagrania monitoringu, na którym widać jak uciekający przed policją samochód przecina rondo z dużą prędkością.