W środę (8 września) podopieczni trenera Michała Pirosa podejmowali na własnym stadionie zespół Znicza Biała Piska. Gospodarzom udało się pokonać przyjezdnych 1:0 (0:0). Kibice Legionovii do samego końca drżeli jednak o wynik tego spotkania, ponieważ goście grali bardzo dobrze i mieli swoje okazje na wyrównanie.
Legionovia kontynuuje zwycięską serię. W trzech ostatnich meczach ligowych podopieczni trenera Michała Pirosa zdobyli komplet punktów i objęli fotel lidera w ligowej tabeli. Kibice przed środowym spotkaniem mieli świadomość, że nie będzie to łatwe spotkanie, ale wierzyli, że ich ulubieńcy pokażą się z dobrej strony. Pomimo tego, że kibice obejrzeli tylko jedną bramkę nikt nie mógł narzekać na nudę w tym spotkaniu.
Pierwszą połowę lepiej rozpoczęli goście, którzy bardzo uważnie i odpowiedzialnie rozgrywali piłkę. Goście nie potrafili jednak wystarczająco mocno zagrozić bramce strzeżonej przez Jana Krzywańskiego. Z czasem coraz mocniej do głosu zaczęli dochodzić podopieczni trenera Michała Pirosa, którzy zaczęli narzucać swoje warunki. W 29 minucie gospodarze mieli bardzo dobrą okazję po akcji lewą stroną boiska, jednak dobrze w bramce spisał się bramkarz Znicza, który obronił mocny strzał. Swoje okazje w pierwszej połowie mieli również Dariusz Zjawiński i Konrad Zaklika, jednak zabrakło skuteczności pod bramką gości. Do końca pierwszej połowy kibice nie zobaczyli żadnego gola.
Początek drugiej połowy to wyrównana i zacięta gra z obu stron. Z czasem jednak to piłkarze Legionovii coraz bardziej zaczęli narzucać swoje warunki. Dobra postawa gospodarzy została nagrodzona w 58 minucie. Podopieczni trenera Michała Pirosa wykonywali rzut rożny. Najlepiej w polu karnym odnalazł się doświadczony napastnik Dariusz Zjawiński i po strzale głową skierował piłkę do siatki Znicza. Goście nie mając już nic do stracenia rzucili się do ataku, jednak Legionovia dobrze kontrolowała przebieg spotkania. W 74 minucie goście mieli wymarzoną okazję, żeby wyrównać. Po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego futbolówkę głową uderzył zawodnik Znicza Patryk Ołów. Na szczęście dla gospodarzy piłka trafiła w poprzeczkę. Kibice zebrani tego dnia przy Parkowej w Legionowie nie obejrzeli już więcej bramek. Gospodarze wygrali 1:0 (0:0).
Dzięki wygranej w trudnym meczu ze Zniczem Biała Piska podopieczni Michała Pirosa przedłużyli swoją serię do czterech zwycięstw i umocnili się na pozycji lidera tabeli III ligi grupy I. Po siedmiu spotkaniach klub z Legionowa ma na swoim koncie 16 punktów. Najbliższe ligowe spotkanie zawodnicy Legionovii rozegrają już w sobotę (11 września) na wyjeździe z Legią II Warszawa.
KS Legionovia Legionowo – Znicz Biała Piska 1:0 (0:0)
Bramka: Dariusz Zjawiński (58’)
KS Legionovia Legionowo: Krzywański – Budek, Zaklika, Zjawiński (Papazjan 67’), Bajdur (Dobrogost 79’), Bujak, Koziara, Wojdyga, Barański (Karabin 84’), Mroczek (Waszkiewicz 84’), Kaczorowski.
Znicz Biała Piska: Radzikowski – Kuśnierz, Molski, Kalinowski (Trąbka 74’), Giełażyn, Famulak (Gondek 70’), Furman, Fiedorowicz, Duchnowski (Ołów 69’), Jambrzycki, Mosakowski (Romachów 56’).
