Dzisiaj (29 września) Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w ciągu ostatniej doby odnotowano 1234 nowe zakażenia koronawieusem i jest to najwyższy wynik od końca maja br. Zmarły 22 osoby. Szef resortu zdrowia mówi o przekroczeniu bariery czwartej fali i przedstawia analizy, z których wynika, że z końcem października dziennie może być nawet 5 tys. nowych zakażeń.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę (29 września), że w ciągu ostatniej doby stwierdzono 1234 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Jest to najwyższy wynik od 26 maja br., kiedy to odnotowano 1267 takich przypadków. – Dzisiaj przekroczyliśmy barierę czwartej fali – powiedział w rozmowie z Radiem Plus minister zdrowia Adam Niedzielski.
Najwięcej nowych przypadków zakażenia koronawirusem odnotowano w woj. lubelskim (220). Pozostałe zakażenia pochodzą z województw: mazowieckiego (194), podlaskiego (114), małopolskiego (82), zachodniopomorskiego (79), łódzkiego (77), dolnośląskiego (73), pomorskiego (70), podkarpackiego (67), śląskiego (59), wielkopolskiego (53), warmińsko-mazurskiego (48), kujawsko-pomorskiego (38), lubuskiego (20), opolskiego (14) i świętokrzyskiego (12). 14 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które mają zostać uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Tydzień temu w środę (22 września) stwierdzono 882 zakażenia. W porównaniu z ubiegłym tygodniem jest to wzrost o 40 proc. Jak przekazał w środę resort zdrowia, z powodu COVID-19 zmarły kolejne 22 osoby, z których 16 miało choroby współistniejące.
– Powtarzaliśmy od dłuższego czasu, że koniec września to będzie ten moment, w którym raczej ten tysiąc zakażeń osiągniemy. Tydzień do tygodnia mamy obecnie wzrosty na poziomie około 28 procent. Musimy się liczyć, że w najbliższych dniach będziemy przekraczali kolejne bariery. – powiedział w rozmowie ze stacją TVN24 rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Co z obostrzeniami?
Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce rośnie, jednak rząd nie zdecydował się wprowadzić nowych obostrzeń. – Prognoza mówiła, że na koniec października będzie to ok. 5 tys. zakażeń dziennie. Ta liczba nie jest taką, by podejmować drastyczne decyzje – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski w Radiu Plus.
Resort zdrowia poinformował już wcześniej, że ewentualne nowe obostrzenia będą wprowadzane regionalnie. Decydować ma – poza liczbą infekcji – także poziom wyszczepienia oraz sytuacja w szpitalach w konkretnych powiatach.
Minister był pytany również o możliwość zamknięcia cmentarzy 1 listopada – Scenariusz, w którym cokolwiek by się zadziało negatywnego w trakcie Wszystkich Świętych, jest naprawdę bardzo, bardzo mało prawdopodobny – powiedział Adam Niedzielski.
We wtorek Rada Ministrów opublikowała za to projekt rozporządzenia, na mocy którego wszystkie przepisy covidowe, nakazy i zakazy, związane z pandemią COVID-19, zostają przedłużone do 31 października.
Nadal obowiązkowe jest zakrywanie ust i nosa w publicznych przestrzeniach zamkniętych. Ministerstwo Zdrowia informuje, że maseczki trzeba zakładać m.in.:
- na terenie nieruchomości wspólnych (np. na klatce schodowej),
- w autobusie, tramwaju i pociągu,
- w sklepie, galerii handlowej, banku, na targu i w urzędzie,
- w zakładzie pracy, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż jedna osoba (chyba, że pracodawca postanowi inaczej),
- u lekarza, w przychodni, w szpitalu, salonie masażu i tatuażu,
- w szkole, na uczelni, w kościele.