Lada dzień na basenie na Piaskach w Legionowie zajęcia z wychowania fizycznego zaczną odbywać uczniowie z kolejnych dwóch miejskich podstawówek. Zarządca tego obiektu wciąż jednak utrzymuje, że pływalnia jest w stanie obsłużyć wszystkich zainteresowanych legionowian. Potwierdza też, że basen mieszczący się przy ulicy Królowej Jadwigi do czasu ustania epidemii koronawirusa pozostanie zamknięty. Podaje też koszty związane z jego reaktywacją.
Zarządzająca dwiema miejskimi pływalniami spółka KZB Legionowo podjęła decyzję, że dopóki w Polsce stan epidemii koronawirusa nie zostanie odwołany, w Legionowie czynny będzie tylko jeden basen tj. Wodne Piaski. Zarządca nie chce otworzyć basenu mieszczącego się przy ulicy Królowej Jadwigi, gdyż twierdzi, że pływalnia na Piaskach jest w stanie obsłużyć wszystkich zainteresowanych chętnych mieszkańców. Postanowienie w tej sprawie krytykują legionowianie – mieszkańcy chcą korzystać z basenu przy ulicy Królowej Jadwigi, twierdzą, że do pływalni na Piaskach dostęp jest znacznie utrudniony. Takiej decyzji władz spółki KZB Legionowo nie rozumieją też miejscy radni, zwłaszcza ci zasiadający w opozycji.
135 tys. zł – tyle trzeba zapłacić za otwarcie basenu przy Królowej Jadwigi
Przedstawiciele spółki KZB Legionowo gościli na przedwczorajszym tj. 19 października 2021r. posiedzeniu komisji rozwoju miasta. Podzielili się z radnymi swoimi wyliczeniami dotyczącymi opłacalności otwarcia basenu przy ulicy Królowej Jadwigi w Legionowie. W ich mniemaniu, rachunek ten jest zdecydowanie za duży i tym samym jest silnym argumentem przemawiającym za tym, aby obiekt ten do czasu ustania epidemii koronawirusa pozostał jednak zamknięty. – Uruchomienie basenu przy ulicy Królowej Jadwigi w Legionowie to jest koszt około 135 tys. zł. Są to duże pieniądze. Potem, jak już pływalnia będzie funkcjonować, kolejne straty będą generowane co miesiąc. Wyliczyliśmy, że w 2019r. indywidualnych wejść na ten basen było średnio 11 dziennie. Z tej pływalni korzystały głównie szkoły – przekazała radnym te dane przedstawicielka spółki KZB Legionowo. Następnie wyjaśniła, że wybrane legionowskie podstawówki już obecnie organizują zajęcia z wychowania fizycznego dla swoich uczniów na basenie na Piaskach. – W tej chwili dwie szkoły podpisały z nami umowę i jeżdżą na ten basen. Są to Szkoła Podstawowa nr 7 i Szkoła Podstawowa nr 8. Natomiast Szkoła Podstawowa nr 2 i Szkoła Podstawowa nr 4 są obecnie w trakcie załatwiania formalności związanych z podpisaniem podobnych umów – zasygnalizowała.
Mam wrażenie, że chcecie ten basen wygasić…
Radni m. in. Katarzyna Skierkowska-Pacocha i Artur Pawłowski z Prawa i Sprawiedliwości (PiS) nie dali się przekonać tymi argumentami. W ich opinii, otwarcie pływalni przy ulicy Królowej Jadwigi w Legionowie i skierowanie na ten obiekt szkolnych zajęć z nauki pływania, czy też prywatnych szkółek nauki pływania, zwiększyłoby dostępność basenu na Piaskach dla pozostałych mieszkańców Legionowa. Radna Skierkowska-Pacocha wyraziła opinię, że spółka KZB Legionowo „nie ma serca” do basenu przy Królowej Jadwigi. – Mam wrażenie, że chcecie ten basen wygasić – powiedziała. Przedstawicielka spółki KZB Legionowo stanowczo zaprzeczyła jednak tym sugestiom.
