W czwartek (28 października) po godz. 22 w Legionowie przy ulicy Mieczysława Smereka doszło do podpalenia samochodu. Od palącego się auta ogniem zajął się pobliski drewniany budynek. Na miejscu interweniowała straż pożarna i policja.
W czwartek o godz. 22:20 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie otrzymał zgłoszenie o pożarze na jednej z posesji przy ulicy Mieczysława Smereka w Legionowie. Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo i patrol policji.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że ogniem objęty był wrak samochodu na opuszczonej posesji w pobliżu torów kolejowych. Od palącego się pojazdu ogniem zajął się pobliski drewniany budynek. Strażacy natychmiast przystąpili do walki z pożarem podając jeden prąd wody na objęty ogniem wrak auta i drewniany budynek. Wrak samochodu spłonął doszczętnie, na szczęście budynek udało się uratować a nadpaleniu uległa jedynie część ściany. W wyniku pożaru i akcji gaśniczej nikt nie został poszkodowany. Służby ratownicze podejrzewają, że mogło w tej sytuacji dojść do celowego podpalenia. Na miejscu zdarzenia służby ratownicze prowadziły swoje działania blisko godzinę.